Wisła Can-Pack Kraków - CCC Polkowice (wypowiedzi)

Krzysztof Koziorowicz, trener CCC: - Wisła niezależnie od tego gdzie z nami gra, jest faworytem. Przed nami bardzo trudny piąty mecz. Postawimy Wiśle takie warunki, jakie tylko potrafimy. Wierzę, że jesteśmy w stanie wygrać. Grautuluję Wiśle wygranej, mam nadzieję, że w sobotę szczęście uśmiechnie się do nas. Wojciech Downar-Zapolski, trener Wisły Can-Pack: - Byliśmy pod presją, dlatego ciężko nam się grało. Rywalki były bardzo zmotywowane, a my na początku nerwowi. Ciesze się, że zespół się nie poddał. Graliśmy dobrze na tablicach, zafunkcjonował także rzut z dystansu. Dziesięc "trójek" pozwoliło rozszerzyć obronę Polkowic. Nasza gra w czwartej kwarcie daje promyk nadziei przed sobotą. Wygra ten zespół, który lepiej wytrzyma kondycyjnie. Anna Pietrzak, CCC: - Szkoda tego meczu... Wisła była w dużo lepszej dyspozycji rzutowej niż ostatnio. Walczyłyśmy do końca, dopiero w końcówce przegrałyśmy przez niecelne rzuty i straty. Wszystko w naszych rękach. Jedziemy do Polkowic i możemy tam wygrać. Marta Fernandez, Wisła Can-Pack: - Wiedziałyśmy, że to dla nas mecz ostatniej szansy. Chciałyśmy udowodnić sobie i kibicom, że jesteśmy lepszą drużyną, niż to ostatnio prezentujemy. Do Polkowic jedziemy po zwycięstwo.