ME U-20: Polska piątą drużyną ME

Początek spotkania był bardzo wyrównany i żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć większej przewagi niż 4 punkty. Dobrze grała Agnieszka Kaczmarczyk, która radziła sobie z wysokimi Turczynkami. Rywalki z kolei trafiały z obwodu i półdystansu. Po pierwszej kwarcie było 17:15 dla Turcji. W drugiej odsłonie Polki długo nie mogły się wstrzelić w kosz Turczynek. Przez prawie 4 minuty nie zdobyły punktów z gry, ale za to dobrze broniły. Dobrą zmianę dała Klaudia Sosnowska, która wraz z drugą gdynianką Magdaleną Kaczmarską trzymały wynik i nie pozwoliły rywalkom na zbudowanie wysokiej przewagi. Na przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku 33:30 dla Turcji. Po zmianie stron oglądaliśmy inną reprezentację Polski. Podopieczne Iwony Jabłońskiej grały szybką, efektowną koszykówkę, agresywnie w obronie i w efekcie szybko odrobiły straty i wyszły na prowadzenie. W 24 minucie po 6 punktach z rzędu Agnieszki Kaczmarczyk było 38:33 dla Polski. Potem nastąpił popis gry w obronie naszych dziewczyn, które od 25 minuty do końca kwarty nie pozwoliły tureckim koszykarkom na zdobycie punktów z gry. W efekcie Polska wygrała trzecią kwartę 24:8 i prowadziła przed czwartą odsłoną 54:41. W ostatniej kwarcie Turczynki postawiły wszystko na jedną kartę rzucając bardzo dużo za trzy punkty, w czym prym wiodła zwłaszcza Durdane Gumusay. Polska miała jednak Klaudię Sosnowską, która zagrała znakomicie w decydujących momentach meczu. "Sosna" zdobyła w tej części gry 11 punktów, popisała się też kilkoma udanymi akcjami w obronie. Ostatecznie Polska wygrała 77:71 i zajęła piąte miejsce w turnieju. - To bardzo dobry wynik polskiej reprezentacji i jeden z największych sukcesów młodzieżowej koszykówki. Niewątpliwie mamy zdolną młodzież i mam nadzieję, że już niedługo te młode zawodniczki będą silnym punktem "dorosłej" kadry. Wiele z nich odgrywa już czołowe role w swoich zespołach ligowych. Wierzę, że nadal będą się rozwijać – mówił uradowany wiceprezes Polskiego Związku Koszykówki Mieczysław Krawczyk. - Cieszę się z sukcesu sportowego, ale także z sukcesu organizacyjnego. Turniej był bardzo dużym przedsięwzięciem organizacyjnym, ale organizatorzy spisali się wyśmienicie, co podkreślali na każdym kroku wszyscy, począwszy od zawodniczek, przez sędziów, po oficjeli FIBA – powiedział wiceprezes Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet Grzegorz Ziemblicki. Polska – Turcja 77:71 (15:17, 15:16, 24:8, 23:30)
Polska: Kaczmarczyk 23, Sosnowska 17, Gala 10, Antczak 8, Kaczmarska 7, Skobel 6, Durak 4, Idczak 2, Tomiałowicz 0, Rozwadowska 0, Cymmer 0.