Tak to już jest, że ktoś musi zacząć

Kolejne części będą ukazywały się dość często (ponoć co tydzień :>), nie jestem pewna żeby mi weny starczyło, ale zawsze mogę liczyć na Aśkę Kawalec. (dla niewtajemniczonych Aśka jest „przyjaciółką drużyny” i dziennikarką i trenerką i… jeszcze pewnie kimś… hahaha). Nie będę ukrywała, że przed rozpoczęciem pisania zapoznałam się ze stronami kolegów po fachu. Może moje teksty nie będą tak barwne jak Radka Hyżego, ale postaram mu się dorównać! Kiedy o tym, że będę tu pisała dowiedziały się dziewczyny z drużyny (Krecik, Aszon i Aga) powiedziały: „Ale fajnie Biała, będzie śmiesznie” hahaha – żeby było śmiesznie musiałybyśmy swoje rozmowy nagrywać - szczególnie te z szatni przed i po treningach, bądź z wieczornych rozmów. Kto mnie zna, wie że jestem osobą zazwyczaj uśmiechniętą i żartującą ze wszystkich i wszystkiego (czasem, a może bardzo często w dosyć chamski sposób), ale moi przyjaciele już się do tego przyzwyczaili i odgryzają się tak samo. :) A, że mam sporo znajomych świadczy fakt ile miałam głosów w głosowaniu do Meczu Gwiazd. Dla mnie dużym zaskoczeniem w ogóle była nominacja do głosowania, a że zostałam wybrana do pierwszej piątki to jest SZOK. I w tym miejscu podziękowania, dla wszystkich, których nie wymienię z imienia i nazwiska :), a przede wszystkim dla Młodej – bo tak trzymała kciuki, aż ją paluszki bolały :). Poza tym dzięki dla ludzi z: Poznania (Morki to o tobie mowa), Białegostoku (Kaśka i Aśka i kibole Włókniarza), Kraków i okolice (Monia i jej koledzy z pracy), Brzeg (Izuś), Olsztyn (Oziębło i jej team i oczywiście Gawronowa rodzinka :)), Jelonka (hmm kibice AZS), Wrocław (Ewcia i tajemniczy wielbiciele hihihi) i na koniec Bydgoszcz i dwa szczególne głosy Marcina G. Jak kogoś pominęłam to przepraszam. Piszcie to was uwzględnię w następnym odcinku absurdalnych historii z Jeleniej... To by było na tyle jak na pierwszy raz… Na Wasze opinie, pytania, pomysły na nowe odcinki bloga Magda czeka pod adresem mailowym redakcja@plkk.pl