Odra pokonuje Wisłę Can-Pack!

Początek spotkania pokazał, że będzie to zacięta walka o zwycięstwo. Pierwsze punkty dla brzeżanek zdobyła Marta Żyłczyńska, jednak wiślaczki szybko odpowiedziały trafieniem Anny Wielebnowskiej, jak się potem okazało, najskuteczniejszej zawodniczki zespołu prowadzonego przez Jose Hernandeza. W Odrze znakomicie prezentowała się Brittany Denson, która zdeklasowała rywalki w zbiórkach. Amerykańska zawodniczka zebrała aż 14 piłek w całym spotkaniu, zdobywając przy tym 13 punktów. Najlepszą strzelczynią w zespole trenera Jarosława Zyskowskiego była Jazmine Sepulveda z 18 oczkami na koncie. Po pierwszej połowie Odra prowadziła 28:19 i znakomicie rozpoczęła drugą odsłonę meczu. Skuteczne zagrania Natalii Małaszewskiej oraz Xenii Stewart pozwoliły na zwiększenie przewagi aż do 17 punktów (46:29). Dopiero wtedy Wisła wzięła się do odrabiania strat. Czterokrotnie celnie za trzy punkty trafiła Anna Wielebnowska, która w całym meczu uzbierała 19 oczek. Spod kosza punktowała Ewelina Kobryn i Odra prowadziła już tylko sześcioma punktami. Końcówka meczu zapowiadała się więc imponująco. Zawodniczki Odry zachowały jednak sporo zimnej krwi i nie dały wydrzeć sobie zwycięstwa, mimo że po raz drugi w tym sezonie zafundowały sobie i trenerom nerwową końcówkę. Po ostatniej syrenie w brzeskiej hali zapanowała radość nie tylko z faktu pokonania Wisły, ale do niedzielnego meczu CCC Polkowice - Lotos Gdynia, Odra przewodzi w ligowej tabeli. Po meczu powiedzieli: Jose Hernandez (trener Wisły Can-Pack): - Zagraliśmy bardzo zły mecz, bardzo źle pierwszą kwartę. Zarówno w defensywie jak i w ofensywie było źle. Wprawdzie w trzeciej i czwartej kwarcie gra ofensywna się poprawiła to jednak przegrywaliśmy w zbiórkach. Jarosław Zyskowski (trener KS Odra): - Dziewczyny zagrały fantastyczne zawody. Jestem pod wrażeniem ich gry, a grają naprawdę fantastycznie. Gratuluję im postawy. Są fantastyczne. Anna Wielebnowska (zawodniczka Wisły Can-Pack): - Zespół z Brzegu zagrał naprawdę dobre zawody, my zagrałyśmy bardzo nerwowo. Czeka nas jeszcze sporo pracy. Mam nadzieję, że już niedługo pokażemy na co nas stać, bo jesteśmy na pewno bardzo dobrym zespołem. Dzisiaj nie wyszło Jazmine Sepulveda (zawodniczka KS Odra): - Zagrałyśmy bardzo zespołowo i bardzo chciałyśmy tego zwycięstwa. Od początku do końca grałyśmy jako zespół i zasłużyłyśmy na zwycięstwo.