Brzeskie emocje

Początek spotkania należał do podopiecznych trenera Zyskowskiego. Po kilku akcjach prowadziły 8:4, a po rzucie trzypunktowym Brittany Denson 11:4. W odpowiedzi celną trójką popisała się Shields. Przewagę Odry do jednego punktu (13:12) zmniejszyła Tracy Gahan dwoma indywidualnymi i skutecznymi akcjami. Na boisku pojawiła się wówczas w barwach Odry Marta Żyłczyńska. Po przechwycie i dwupunktowej akcji Sepulvedy Odra prowadziła 15:12, jednak po chwili był ponownie remis, po akcji dwa plus jeden Ashley Shields. Kwarta kończy się jednopunktowym prowadzeniem Odry 21:20. Początek drugiej ćwiartki był bardzo udany dla brzeskiego zespołu. W kilka chwil Odra wypracowała sobie dziesięciopunktową przewagę (33:23) m.in. za sprawą Natalii Małaszewskiej, która w międzyczasie popisała się celnym rzutem za trzy punkty. Lider ma w swoim składzie jednak Latoyę Bond, dzięki której zespół z Pruszkowa szybko zniwelował stratę. Na niespełna 4 minuty przed końcem pierwszej połowy był ponownie remis 37:37. Po czasie trenera Zyskowskiego Odra zagrała trzy skuteczne akcje i do przerwy schodziła prowadząc 47:42. W trzeciej kwarcie trener Jarosław Zyskowski zlecił Justynie Daniel indywidualne krycie Latoyi Bond, która raz po raz trafiała z dystansu. Justyna to zadanie wypełniła znakomicie. Ostatnia odsłona meczu to próby zespołu Lidera Pruszków na odrobienie strat, jednak brzeski zespół grał bardzo mądrze w obronie i nie pozwolił wydrzeć sobie zwycięstwa. Odra pokonuje Blachy Pruszyński Lider Pruszków 79:70. Dla zespołu Odry to kolejne cenne dwa punkty w ligowej tabeli, Liderowi nie udało się wywieźć pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w tym sezonie.