CCC zdobyło Krzesiny

Przed rozpoczęciem spotkania zdecydowanymi faworytkami były przyjezdne, które plasują się zdecydowanie wyżej w ligowej stawce, dysponują silniejszym składem personalnym, a dodatkowo do potyczki w Krzesinach przystąpiły podrażnione ostatnią nieoczekiwaną porażką z drużyną z Rybnika. Nieoczekiwanie jednak początek niedzielnej konfrontacji należał do gospodyń. Bardzo dobrze spisywały się Agnieszka Skobel oraz Adrianne Ross. Dzięki postawie wymienionych wcześniej zawodniczek miejscowe prowadziły nawet 9:4. W miarę upływu czasu do głosu dochodziły jednak przyjezdne. W końcówce premierowej odsłony objęły nawet trzypunktowe prowadzenie (21:18), które na koniec pierwszej kwarty powiększyły ostatecznie do sześciu "oczek" (28:22). Drugie dziesięć minut meczu to bardzo ambitna i waleczna postawa gospodyń, które pomimo osłabień spowodowanych kontuzjami czołowych zawodniczek nie poddawały się. Co rusz kosz polkowiczanek dziurawiła Amerykanka Adrianne Ross (24 punkty w całym meczu) oraz Joanna Kędzia i Natalia Mrozińska (obie zawodniczki solidarnie zdobyły po 10 "oczek"). To wszystko okazało się jednak zdecydowanie za mało na dobrze dysponowane podopieczne trenera Krzysztofa Koziorowicza. W szeregach popularnych "pomarańczowych" prym wiodły Amisha Carter (26 punktów), którą wspierały solidarnie Weronika Bortelova oraz Daria Mieloszyńska. Pierwsza z nich w swoich statystykach odnotowała 15, a druga 17 "oczek". Na przerwę akademiczki schodziły tracąc do przeciwniczek 13 punktów (40:53). W połowie trzeciej odsłony INEA przegrywała 48:63, mimo sporego zaangażowania podopiecznych trener Katarzyny Dydek, i stało się jasne, że w poznańskich Krzesinach raczej nie należy się spodziewać żadnej sensacji. W miarę upływu czasu zawodniczki CCC powiększały przewagę nad poznaniankami, by ostatecznie zwyciężyć 90:75. Pomimo przegranej zgromadzeni w hali kibice obejrzeli bardzo ciekawe widowisko, w którym było wiele ciekawych akcji. Zarówno tych zespołowych, jak i indywidualnych. W następnej kolejce drużyna ze stolicy Wielkopolski zmierzy się na wyjeździe w Brzegu z miejscową Odrą. W starciu z brzeżankami w szeregach poznańskiego zespołu na parkiecie pojawić się ma już Reda Aleliunaite-Jankowska, która do tej pory borykała się z kontuzją kolana. Bardzo prawdopodobne również, że w szeregach AZS-u w tym spotkaniu na ławce rezerwowych pojawi się też Elżbieta Mowlik.