Na koniec z łodziankami

Każdy inny wynik jak wygrana podopiecznych trenera Krzysztofa Koziorowicza byłby sporego kalibru niespodzianką. Łodzianki to jeden z ekstraklasowych outsiderów. Póki co zgromadziły 15 punktów i w tabeli zajmują przedostatnie miejsce. Gorszy od nich jest jedynie poznański MUKS. W pierwszym pojedynku pomiędzy CCC a drużyną trenera Mirosława Trześniewskiego "pomarańczowe" zwyciężyły wysoko - 82:54. Dziś polkowiczanki również nie powinny mieć kłopotów z pokonaniem rywalek. W szeregach ŁKS-u szczególnie groźna wydaje się być środkowa z Czech Leona Jankowska, która notuje bardzo przyzwoite statystyki. Średnio w meczu rzuca 13 punktów i zbiera siedem piłek na tablicach. Również inne zawodniczki zagraniczne - Kanadyjka Stephany Skrba oraz Amerykanka Ugochukwu Oha również spisują się nieźle. Ich zatrzymanie wydaje się być kluczem do sukcesu w dzisiejszym pojedynku, do którego gospodynie przystąpią zaledwie 48 godzin po przegranej potyczce z gdyńskim Lotosem. Dziś "pomarańczowe" zapewne zrobią wszystko, by zwycięstwem zakończyć rok 2009. Początek meczu o godzinie 18.