Zmiany w kadrze Lidera

Na początku stycznia klub rozwiązał kontrakty z kapitan Magdaleną Balicką oraz Małgorzatą Chomicką. Pierwsza przeniosła się do występującego w grupie A 1. Centralnej Ligi Kobiet KU AZS Uniwersytetu Warszawskiego, druga wybrała ofertę BS Pa-Co Bank Pabianice (lidera grupy B). Z końcem roku wygasły też kontrakty Amerykanki LaToyi Bond i Włoszki Valentiny Fabbri, których działacze beniaminka nie zdecydowali się przedłużyć. W ich miejsce do Pruszkowa mogą przyjść jednak trzy nowe zawodniczki: Katarzyna Bednarczyk, Amerykanka Amber Sprague oraz tajemnicza rozgrywająca spoza Polski. 21-letnia Bednarczyk gra na pozycji rzucającej bądź niskiej skrzydłowej. Swoją przygodę z seniorską koszykówką rozpoczynała w SMS PZKosz Łomianki, a przez ostatnie półtora roku występowała w CCC Polkowice. Po nieudanym początku obecnego sezonu (7 punktów w trzech meczach), trzeci zespół PLKK wypożyczył ją do pierwszoligowego Finepharmu Karkonosze Jelenia Góra, gdzie notowała średnio 9.7 punktu, 4.1 zbiórki oraz 1.9 asysty. Mierząca 194 cm wzrostu Amber Sprague jest absolwentką uniwersytetu San Diego, a w swoim ostatnim sezonie w NCAA regularnie wychodziła w pierwszej piątce swojej drużyny - 15.2 punkt, 7.7 zbiórki, 1.8 asysty. Po skończeniu szkoły 24-letnia Amerykanka wyjechała do Arisu Saloniki (13.1 pkt, 7.7 zbiórki). - Amber przebywa u nas na testach - mówi prezes Lidera Paweł Kędzierski. - Decyzję o jej przyszłości podejmiemy w najbliższym czasie. W Pruszkowie w najbliższej czasie ma się też pojawić nowa rozgrywająca. Klub nie chce jednak zdradzać żadnych szczegółów.