Wypowiedzi po meczu UTEX ROW Rybnik - CCC Polkowice

Krzysztof Koziorowicz, trener CCC Polkowice
- Obawiałem się tego spotkania. Zespół z Rybnika udowodnił wiele razy, że potrafi grać. Wygrał przecież z nami w pierwszym spotkaniu. Uważam, że dziś zagraliśmy dobry mecz. Dobrze broniliśmy, w drugiej połowie wpadło dużo celnych rzutów za trzy, co było skuteczną odpowiedzią na obronę strefową. Cieszy mnie jednak głównie to, że forma rośnie. W ostatnim miesiącu graliśmy naprawdę słabo. Dziś zespół pokazał, że stać go na wiele. Będziemy się bić na całego w play off. Mirosław Orczyk, trener UTEX-u ROW Rybnik- Gratuluję drużynie CCC i trenerowi, że potrafił tak zmotywować swoje zawodniczki, że te zagrały perfekcyjnie na naszym tle. Nie można porównywać dzisiejszego meczu z tym z Polkowic. 5 naszych zbiórek w ataku i 16 CCC pokazuje siłę obu drużyn. Dlatego też my bijemy się o ósemką a Polkowice o czwórkę. Gramy dalej. Liga się jeszcze nie skończyła. Szukamy cały czas zwycięstwa, które na sto procent da nam miejsce w ósemce. Nataliya Trafimava, zawodniczka CCC
- Dla mnie był to kolejny, normalny mecz. Przyjechałyśmy tu wygrać i cieszę się, że nasz plan udało się zrealizować. Oprócz tego miło było zobaczyć dziewczyny, z którymi grałam w ubiegłym roku no i trenerów. Jestem zadowolona również z faktu, że w końcu udało się załatwić wszystkie papiery związane z polskim obywatelstwem. O dzisiejszym zwycięstwie zadecydowała nasza lepsza gra po przerwie. Byłyśmy bardziej skoncentrowane, lepiej grałyśmy w obronie dzięki czemu udało się zdobyć łatwe punkty. Życzę drużynie z Rybnika jak najlepszej pozycji przed play off. My na pewno będziemy się bić o medal. Martyna Koc, zawodniczka UTEX ROW Rybnik
- Po tym spotkaniu jestem bardziej zła niż zmęczona. Nie do końca umiem odpowiedzieć dlaczego dzisiaj przegrałyśmy. Na pewno zabrakło naszej skuteczności. Z drugiej strony zawodniczki CCC seryjnie trafiały za trzy. Nasze rywalki grały fajną, ułożoną koszykówkę a my się pogubiłyśmy. To już kolejny mecz, w którym przez pierwsze dwie kwarty gramy dynamicznie, dobrze. Potem coś się dzieje złego. Musimy nad tym popracować, bo nie może być tak, że rywalki w trzecich kwartach nam odjeżdżają. Cały czas walczymy o ósemkę i mimo wszystko wierzę, że uda się zrealizować ten cel. Justyna Jeziorna, zawodniczka CCC Polkowice- Bardzo się cieszę, że wygrałyśmy ten mecz. Obawy były duże ponieważ nasza dyspozycja w ostatnich tygodniach była różna. Fajnie, że forma idzie do góry. Mam nadzieję, że zdołamy ją utrzymać do końca sezonu bo czekają nas bardzo ciężkie mecze.