Ważna wygrana łodzianek

Mecz rozpoczął się od niecelnych rzutów w obu zespołach. Dopiero w piątej akcji spotkania padł pierwszy kosz rzucony przez Leonę Jankowską. Zawodniczka ŁKS bardzo dynamicznie i skutecznie rozpoczęła pierwszą kwartę i dość szybko wyprowadziła swój zespół na prowadzenie 12:2. Chwila przerwy na żądanie pani Iwony Jabłońskiej zmieniła postawę poznanianek, które z powodzeniem zaczęły odrabiać straty. Kibice zgromadzeni przy al. Unii 2 przecierali oczy nie dając wiary, że po tak skutecznej grze w pierwszych minutach łodzianki przegrały kwartę 18:19. Kolejne dziesięć minut meczu to pasmo niecelnych rzutów zawodniczek ŁKS i powiększanie przewagi przez poznański MUKS. Celne rzuty Reid i Vargas-Sanchez sprawiły, że drużyna gości odskoczyła na 9 punktów. Trener łodzianek szybko poprosił o czas i zmobilizował swoje podopieczne do dalszej walki. Pierwsza połowa okazała się zwycięska dla MUKS-u. Jednak wynik 29:34 do przerwy zapowiadał kolejne emocje. Trzecia kwarta była w miarę wyrównana. W ostatnich minutach łodzianki zagrały z większym zaangażowaniem i udało się im doprowadzić do remisu 42:42. Początek ostatnich dziesięciu minut meczu to bardzo dobra postawa Alicji Perlińskiej, która była najskuteczniejsza tego dnia w drużynie gospodarzy. Popularna "Perła" zdobyła pięć punktów w dwóch rzutach i ŁKS prowadził 47:42. Jednak poznanianki bardzo szybko pozbierały się i w ciągu niecałych trzech minut doprowadziły do stanu 49:48. Wtedy doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji na parkiecie. Jedna z koszykarek MUKS-u w walce pod koszem uderzyła Leonę Jankowską w krtań. Zawodniczka ŁKS upadła na parkiet i przez kilka minut miała problemy z oddychaniem. Dopiero interwencja lekarza i masażysty sprawiła, że koszykarka zeszła na ławkę rezerwowych. Ciężar gry i zdobywania punktów dla ŁKS wzięły na siebie Perlińska i Justyna Grabowska. Poznaniankom zabrakło sił na ostatnie trzy minuty gry i to kibice Łódzkiego Klubu Sportowego mogli cieszyć się ze zwycięstwa 60:52. W ŁKS dobry mecz zagrały Alicja Perlińska, Leona Jankowska oraz Justyna Grabowska. Dobrze zbierały i blokowały Ugo Oha oraz Agnieszka Makowska. W drużynie gości niezłe zawody rozegrały Paulina Antczak oraz Maurita Reid. Dzięki tej wygranej ŁKS Siemens AGD Łódź znajduje się w lepszej sytuacji przed zbliżającą się fazą play-out. Łodzianki zajmują 12. miejsce w tabeli PLKK, wyprzedzając o punkt rywalki z Poznania.