Maja Vucurović: Będę walczyć o każdą minutę

Jak oceniasz swój ostatni sezon w barwach Wisły Can-Pack? - To był pierwszy sezon poza moim krajem. Wszystko było nowe i traktowałam to jako nowe doświadczenie. Przez ten rok zobaczyłam jak wygląda koszykówka w Europie. Wcześniej nie miałam szansy widzieć meczów Euroligi czy być częścią którejś z drużyn. Ten rok był po to, by się uczyć i żeby próbować. Jesteś młodą koszykarką co powoduje, że trudno wygrać walkę o miejsce w składzie z doświadczonymi zawodniczkami... - To normalne. Jestem młoda, muszę dużo pracować. Ciągle jestem słaba fizycznie, muszę popracować nad siłą. To dla mnie bardzo ważne, by trenować z tak wspaniałymi koszykarkami. Walka o miejsce w składzie? To zależy ode mnie - muszę dać z siebie wszystko. Czy czujesz, że przez ten rok czegoś się nauczyłaś i jesteś już lepszą koszykarką? - Właściwie niedawno rozpoczęłyśmy treningi, ale mam wrażenie, że czuję się lepiej i pewniej niż wcześniej. Teraz rywalizacja o możliwość częstych występów na parkiecie wcale nie będzie łatwiejsza, bo drużynę wzmocniło kilka znakomitych koszykarek. Będziesz walczyć o pierwszą piątkę? - Nie myślę o pierwszej piątce, ale mogę walczyć o kolejne minuty na parkiecie. Teraz trudno cokolwiek powiedzieć. Zobaczymy jak będę się czuła kiedy pojawi się reszta drużyny. Co chcesz osiągnąć jako zawodniczka podczas zbliżających się rozgrywek? - Przede wszystkim chcę ciężko trenować i wywalczyć jak najwięcej minut na parkiecie. A czego może dokonać Wisła w kraju i w europejskich pucharach? - Mamy bardzo dobry zespół. Nie potrafię porównać tego składu z ostatnim sezonem, ale mam nadzieję, że wszystkie razem będziemy się dobrze prezentować. Myślę, że mamy drużynę, którą stać na zdobycie mistrzostwa Polski. A w Eurolidze? Zobaczymy. Tam każda gra jest trudna i każdy mecz jest inny. Przygotujemy się do tej walki i zrobimy wszystko, co będziemy potrafiły, by nasza postawa przełożyła się na wyniki. W zeszłym roku zostałaś uznana za Miss Basketu, w wyborach organizowanych przez kibiców. Czy w tej konkurencji również podejmiesz walkę w nadchodzącym sezonie? - Nie wiem, jak to się potoczy. Jeśli będę jedną z kandydatek - fajnie. Nie jest to dla mnie najważniejsze, ale świetnie, że kibice organizują takie konkursy i należą im się za to wielkie słowa uznania.