CCC, czyli Coker Czyni Cuda

Wszyscy ci, którzy spodziewali się wielkiego meczu podczas rywalizacji AZS-u PWSZ Sowood Gorzów Wlkp. z CCC Polkowicami nie zawiedli się. W meczu tym nie brakowało niczego, była wyrównana walka, były ciekawe akcje i wreszcie wielkie show w wykonaniu Monique Coker. Po pierwszej, jakże wyrównanej kwarcie wydawało się, że żadna z drużyn nie osiągnie bezpiecznej przewagi, a losy meczu rozstrzygną się w samej końcówke. Jak pokazało jednak kolejne dwadzieścia minut, nie było mocnych na świetnie zorganizowaną ekipę CCC Polkowice. Podobnie jak w poprzednich meczach prym w swoich szeregach wiodła wspomniana wcześniej Monique Coker, ale też miała olbrzymie wsparcie w pozostałych koleżankach z zespołu. Ta zespołowość, która uwidoczniła się zwłaszcza w drugiej i trzeciej odsłonie tego pojedynku, doprowadziła podopieczne Andrzeja Nowakowskiego do jakże ważnego i cennego zwycięstwa. Co prawda ostatnie dziesięć minut to pościg akadamiczek, ale zryw Joanny Czarneckiej i spółki pozwolił jedynie na zniwelowanie, sięgających nawet do piętnastu punktów, części strat. Ostatecznie w hitowym pojedynku 9. serii spotkań Ford Germaz Ekstraklasy zwycięstwo odniosła drużyna CCC. Trzeba uczciwie przyznać, że całkowicie zasłużenie. Statystyki