TEO – Wisła Can-Pack: Zrobić kolejny krok

Gospodynie z Wilna, jak do tej pory trzykrotnie zagrały w tym sezonie na własnym parkiecie w rozgrywkach Euroligi. W pierwszym spotkaniu moskiewski Spartak okazał się za silny, ale stolicy Litwy nie potrafiły zdobyć za to ani Famila Schio, ani też w ostatniej kolejce francuskie USO Mondeville. Gospodynie są zespołem bardzo walecznym. Mimo, że przez większą część meczu z Mondeville przegrywały, potrafiły zmobilizować się w ostatnich sekundach trzeciej kwarty, a także w ostatniej odsłonie, by ostatecznie wyjść "z tarczą" z tego meczu. Liderką litewskich rywalek Wisły Can-Pack jest Katie Douglas. Amerykanka trzeci sezon broni barw drużyny z Wilna. W zeszłym sezonie była ze średnią ponad 20 punktów najlepszym strzelcem rozgrywek Euroligowych. Jest również zawodniczką "Słońc" z Connecticut w rozgrywkach WNBA, gdzie rozegrała już pięć sezonów. Najlepiej zbierającą zawodniczką tej drużyny jest Ebony Hoffman. Amerykanka, mierząca 189cm wzrostu, zbiera średnio 7 piłek na mecz. Potrafi bardzo dobrze walczyć nie tylko na bronionej, ale też i atakowanej tablicy. Grając przeciwko Litwinkom na pewno nie można zapominać także o tak doświadczonej koszykarce, jaką jest Jurgita Streimikyte. Mająca już 35 lat silna skrzydłowa TEO, jest cały czas w bardzo dobrej dyspozycji. Jurgita zebrała swoje ogromne doświadczenie nie tylko podczas gry w reprezentacji, której była jedną z liderek, ale też w trakcie gry w WNBA, gdzie rozegrała trzy sezony. W obecnych zmaganiach Streimikyte zaprezentowała się najlepiej przeciwko zespołowi Euroleasing. Wtedy też zdobyła 17 punktów i miała 6 zbiórek (z czego 4 na atakowanej tablicy). W meczu z Mondeville bardzo dobrą skutecznością "błysnęła" Ausra Bimbaite. Grająca na pozycji obrońcy Litwinka, rzuciła tej drużynie 16 punktów, trafiając przy tym aż czterokrotnie za trzy punkty. Również tej koszykarce będą musiały poświęcić sporo uwagi podopieczne trenera Elmedina Omanicia. Smaczku całej rywalizacji dodaje także fakt, że szkoleniowiec TEO, Algirdas Paulauskas, pracował w przeszłości w Polsce i zawsze bardzo ciepło wspomina ten etap swojej kariery. Nigdy także przy wszelkich wypowiedziach nie zapomina o polskich kibicach. Po ostatnim triumfie nad Familą, koszykarki Wisły Can-Pack Kraków stoją przed kolejną szansą odniesienia zwycięstwa. Czas, by zawodniczki prowadzone przez Elmedina Omanicia zrobiły kolejny krok i miejmy nadzieję, że nie będzie on krokiem w tył.