Starcie z mistrzem Polski

Gdynianki w ostatnim spotkaniu pokazały, że są w formie wręcz gromiąc Lider Pruszków 102:66. Trener Miodrag Gajić wpaja jednak swoim podopiecznym, że nie ma rywali, których nie da się pokonać i z każdym należy powalczyć o najwyższe cele. Z taką też myślą wyjdą na parkiet jutro by nawiązać walkę z najlepszym zespołem poprzedniego sezonu. Spotkanie z Energą Toruń (brazowym medalistą ubiegłych rozgrywek) pokazało, że w Widzewie drzemie spory potencjał. Należy tylko wystrzegać się tak dużej liczby strat i poprawić nieco skuteczność, a wtedy będzie szansa na dobry wynik. Skład Lotosu zmienił się w stosunku do zeszłego sezonu. Nastąpiło odmłodzenie kadry, a zespół objął Nikołaj Tanasiejczuk, czyli szkoleniowiec doskonale znany widzewiankom z pierwszej ligi. Prowadził bowiem do niedawna SMS Łomianki, z którą to drużyną łodzianki walczyły o awans do ekstraklasy. Warto będzie zwrócić uwagę na reprezentantkę Polski Darię Mieloszyńską oraz będącą w niezłej formie Martę Jujkę. Jak zwykle groźne będą także zagraniczne nabytki Lotosu. Widzew wystąpi w najsilniejszym składzie - żadna z zawodniczek nie narzeka na kontuzje. Coraz lepiej czuje się Eliza Gołumbiewska, która w spotkaniu z Energą zagrała zaledwie trzy minuty. Widzew grał w przedsezonowym sparingu z Lotosem i wtedy przegrał 66:86, ale trener nie miał wtedy do dyspozycji pełnego składu. Widzewianki, zachwycone fantastycznym dopingiem kibiców w spotkaniu z Energą Toruń, liczą na podobone wsparcie w środę. Aby powalczyć z gdyniankami, będzie to niezbędne! Początek mecz z Lotosem Gdynia w środę (6.10.2010) o godzinie 19:00 w hali Parkowej przy ul. Małachowskiego 5/7. Bilety do nabycia w hali przed meczem oraz w sklepie kibiców Widzewa Fanatyk przy stadionie. Zapraszamy!