Gunta Baško: Tęsknię za grą!

Gunta Baško: - To wspaniała i ważna dla nas wygrana. W pierwszej połowie nie potrafiłyśmy złapać rytmu gry. W drugiej - zwiększyłyśmy tempo, poprawiłyśmy obronę i wykorzystywałyśmy nasze sytuacje rzutowe. Cieszę się razem z dziewczynami i z kibicami. Rywalki wyglądały na zaskoczone wynikiem - żadna z nich nie pojawiła się nawet na konferencji prasowej po meczu. - Wiem, że to naprawdę mocny zespół, jeszcze rano oglądałyśmy ich grę na wideo. Wykonałyśmy kawał dobrej roboty, uniemożliwiając im szybkie ataki, włożyłyśmy też wiele wysiłku w obronę. Nie potrafię wyrazić, jak bardzo jestem szczęśliwa, że wygrałyśmy. Czy pokonałyście dziś najlepszą - oprócz was - drużynę w grupie A? - To bardzo dobre zawodniczki, ale w tej grupie każda drużyna może pokonać inną - tak jak Ryga Mondeville dziś wieczorem. Nie można myśleć, że ktoś jest od ciebie lepszy. Trzeba po prostu wyjść na parkiet i dać z siebie wszystko. Jesteście zadowolone z sytuacji Wisły w grupie? - Na pewno po tym zwycięstwie jest zdecydowanie lepsza. To istotne, by postarać się wygrać dwa następne spotkania i jeszcze poprawić naszą sytuację. Kiedy wracasz do zespołu? Wszyscy na ciebie czekają. - Mam nadzieję, że jak najszybciej! (uśmiech) Nie jestem w stanie jeszcze podać konkretnego terminu, ale jak tylko będę zdolna do gry - wierzcie mi - będę na parkiecie. Brakuje ci boiskowych emocji? - Tęsknię za grą każdego dnia! Także dziś, kiedy patrzyłam na naszych wspaniałych kibiców i na tę atmosferę - byli wspaniali! Było mi smutno, że nie mogę grać, ale jednocześnie cieszę się z sukcesu drużyny.