Energa - Widzew: Zrobić swoje

W pierwszym starciu między tymi drużynami, zwycięsko wyszły z niego "Katarzynki". Zawodniczki Elmedina Omanicia wygrały w Łodzi 82:73. W drużynie Energi kilka zawodniczek pokazało się z dobrej strony. Po 19 punktów rzuciły Agata Gajda i Micaela Cocks (której nie ma już w toruńskiej drużynie), 16 "oczek" rzuciła Vera Perostiyska. Natomiast Mirna Mazić zaliczyła double-double rzucając 12 punktów i zbierając 10 piłek. Największym zagrożeniem w drużynie Widzewa była Katarzyna Kenig. "Kangur" zdobyła 17 punktów, zebrała też 8 piłek. Oprócz tego miała 4 asysty, trzy przechwyty i dwa bloki. To wszystko dało jej wysoki współczynnik evaluation – 27. Energa przystąpi do tego meczu w roli zdecydowanego faworyta. Brązowe medalistki ubiegłego sezonu co prawda miały mało czasu na regenerację po dalekiej podróży związanej z grą w europejskich pucharach, jednak nie zmienia to faktu, że każdy inny wynik niż zwycięstwo "Katarzynek" będzie sporą niespodzianką. W starciu z Young Cats dobre zawody rozegrała para Maksimović - Krawiec, które zdobyły odpowiednio 15 i 14 punktów. Warto podkreślić też dobrą zmianę Patrycji Gulak-Lipki, która wspierała swoje koleżanki nie tylko w zdobywaniu punktów, ale i w walce pod obiema tablicami. Czy te zawodniczki poprowadzą gospodynie do kolejnej, ligowej wygranej? Początek spotkania w toruńskim "Spożywczaku" o godzinie 19:00. Mecz transmitowany będzie również na żywo w TVP Bydgoszcz.