Dariusz Jaroń: Przez Salamankę do Final Four

Zdaniem bukmacherów to gospodynie wtorkowego spotkania są zdecydowanymi faworytkami. Jedna z firm za złotówkę postawioną na wiślaczki płaci aż 4.65 zł, a na triumfie miejscowych daje "na czysto" zarobić jedynie 15 groszy. Czy słusznie? Czy rzeczywiście podopieczne Jose Ignacio Hernandeza do Salamanki pojechały na ścięcie i nie mają najmniejszych szans na powtórkę sprzed roku i miejsce w Final Four? Przyjrzyjmy się atutom poszczególnych ekip i przekonajmy się! Podkoszowa potęga z Salamanki W niedawnym dwumeczu z Nadieżdą Orenburg krakowianki miały sporo pracy pod tablicami z niesamowitym duetem Tina Charles – Anastazja Weramejenka. Teraz będzie jeszcze trudniej, bo Halcon Avenida ma w swoich szeregach nie dwie, a trzy wysokiej klasy zawodniczki podkoszowe. Trio Sancho Lyttle (190 cm), Erika de Souza (197 cm) i Anna Montanana (186 cm) z pewnością napsuje sporo krwi wiślackiej defensywie. Wiele zależeć będzie zatem od dyspozycji Eweliny Kobryn, Yeleny Leuchanki i Magdaleny Leciejewskiej. Jak dotrzymają kroku rywalkom, to o zwycięstwo będzie znacznie łatwiej, bo... ...Wisła jest lepiej zbilansowana Siłą "Białej Gwiazdy" są nie tylko "dwie wieże" z najwyższej europejskiej półki (Leuchanka, Kobryn), ale i koszykarki obwodowe z rozgrywającą świetny sezon Erin Phillips i Nicole Powell na czele. Ta pierwsza w sobotnim meczu w Gorzowie Wielkopolskim pokazała, że jest w wysokiej formie, pewną niewiadomą jest natomiast dyspozycja Amerykanki, która ostatnio przymusowo pauzowała z powodu urazu stawu skokowego. Trener Salamanki, Lucas Mondelo takich asów w swojej talii nie posiada, chociaż klasy i sporych możliwości na pewno nie można odmówić tak Belindzie Snell, jak i niesamowitej 21-latce, Albie Torrens. Rozgrywające Silvia Dominguez (Halcon Avenida) i Andja Jelavić (Wisła) prezentują zbliżony poziom. Wymieniając Atuty wiślaczek nie można zapomnieć o coraz lepiej grającej w ostatnim czasie Guncie Basko i zawsze walecznej w defensywie Paulinie Pawlak. Największym wzmocnieniem z ławki będzie jednak nie koszykarka, a... trener. Hernandez zna lepiej rywalki niż one same Szkoleniowiec Wisły zanim trafił pod Wawel z sukcesami pracował w klubie z Salamanki. Dodatkowo bardzo dobrze orientuje się w stylu gry Hiszpanek, bo prowadzi drużynę narodową tego kraju. Przed rokiem Hernandez bardzo dobrze rozpracował rywalki i Wisła dwukrotnie pokonała w fazie grupowej Halcon. Oby tym razem taktyka i rady trenera okazały się równie celne. Za wiślaczkami oprócz zbilansowanego składu i kapitalnie rozeznanego w sposobie gry przeciwniczek trenera przemawia również historia. Z sześciu dotychczasowych konfrontacji euroligowych z ekipą z Salamanki krakowianki wygrały cztery. Jak widać, wbrew typom bukmacherów, Wisła Can-Pack ma swoje szanse na zwycięstwo nie tylko w Salamance, ale i całej serii z hiszpańską drużyną. Czy je wykorzysta? Przekonamy się już niebawem. Nie tylko z patriotycznego obowiązku stawiam w tej rywalizacji na "Białą Gwiazdę", jednocześnie stawiając tezę, że w Final Four zagra zespół, który wygra wtorkowy mecz otwarcia. Na Wasze opinie, pytania, pomysły czekam pod adresem mailowym d.jaron@plkk.pl