Poszukać wygranej

- Widzew to zespół, który swoje zadanie w play-out już praktycznie wykonał. Grają tam jednak bardzo ambitne zawodniczki i na pewno przyjadą do nas wygrać. Tym bardziej, że w fazie zasadniczej przegrały z nami i będą pewnie chciały się zrewanżować. My również zagramy o zwycięstwo - deklaruje Mirosław Orczyk, opiekun zawodniczek Utex-u. W ostatnim spotkaniu rybnickie koszykarki nie wykorzystały wielu szans na zdobycie łatwych punktów. Oprócz swojej liderki - Laurie Koehn, zagrały dużo poniżej swojego potencjału. - Mecz z ŁKS-em nam uciekł. Dlatego teraz musimy szukać dodatkowego punktu. Wydaje się, że najłatwiej zrobić to na swoim parkiecie. W mojej opinii środowy mecz będzie całkiem inny niż ten z fazy zasadniczej. To na pewno nie będzie już teatr jednego aktora. Wątpię żeby Koehn znowu zdobyła 39 punktów. Muszą jej pomóc pozostałe zawodniczki - twierdzi Orczyk. W boguszowickej hali kibice będą mogli zobaczyć m.in. Małgorzatę Chomicką i Joannę Szymczak-Górzyńską, które kilka sezonów spędziły w Rybniku a teraz bronią barw drużyny z Łodzi. Na kibiców tradycyjnie już liczy trener Utex-u. - Wierzę w gorący doping naszych sympatyków, którzy pojawią się na meczu. Liczę, że będą naszym szóstym zawodnikiem i swoim wsparciem przyczynią się do naszej wygranej. Brakuje nam niewiele, aby osiągnąć cel jakim jest utrzymanie. Ewentualne zwycięstwo z Widzewem jeszcze bardziej nas do tego przybliży - dodał na zakończenie coach z Rybnika.