Gunta Baško: Mistrz Polski gra w naszym półfinale!

Było trudniej niż w pierwszym meczu? - Tak - myślę, że było trochę trudniej. Mecz był wyrównany od początku do końca. To ogromna ulga, że mamy na koncie dwa zwycięstwa przed podróżą do Gdyni. Teraz wszystkie jesteśmy bardzo szczęśliwe, ale już jutro musimy zacząć przygotowywać się do następnego spotkania, ewentualnie kilku. To niezwykle istotne, by skupiać się na każdym kolejnym meczu. Co było czynnikiem, który zadecydował o waszej wygranej? - Przede wszystkim zbiórki. W końcówce miałyśmy kilka bardzo ważnych zbiórek i dobrych akcji w obronie. Zmusiłyśmy rywalki do popełniania fauli, co dało nam rzuty wolne. W ostatnich fragmentach zdobyłyśmy parę punktów "na wagę złota". Kluczem była gra defensywna. Wiedziałyście, że dziś "musicie" wygrać. Z komfortem dwóch zwycięstw trzecie spotkanie w Gdyni nie będzie trudniejsze? - Musimy po prostu dobrze wejść w mecz i robić to, co robiłyśmy dotychczas - nie zastanawiając się czy musimy wygrać, czy możemy przegrać. Jeżeli tak podejdziemy do tego spotkania i damy z siebie wszystko, może być naprawdę świetnie. Z Lotosem rozgrywacie wspaniałe mecze. Czy mistrz Polski jest w tym półfinale? -Tak właśnie myślę!