Dla kogo 5. miejsce?

Przed rokiem Energa Toruń odniosła największy sukces w historii klubu, zajmując trzecie miejsce w Ford Germaz Ekstraklasie. W tym sezonie plany również były ambitne, ale w rywalizacji do dwóch zwycięstw torunianki uległy w ćwierćfinale KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 1:2, dwukrotnie przegrywając na wyjeździe. Z tego powodu głównym celem zespołu stało się piąte miejsce na koniec rozgrywek. Podopieczne Elmedina Omanica szybko poradziły sobie z pierwszą przeszkodą, dwukrotnie nie dając większych szans Artego Bydgoszcz. Bośniacki szkoleniowiec przed rywalizacją o miejsca 5 - 8 stracił jednak dwie wyróżniające się zawodniczki: najlepszą punktującą Monikę Krawiec oraz drugą zbierającą Alicję Gladden. Szczęścia nie miał też opiekun Matizolu Lider Arkadiusz Koniecki, gdyż z powodu urazu barku wypadła ze składu Alicja Bednarek. Reprezentantka Polski nie zagrała w trzech ostatnich meczach swojej drużyny, ale w kadrze na środowe spotkanie może się znaleźć. W pierwszym spotkaniu w Toruniu piątą drużyna sezonu zasadniczego zwyciężyła 77:74, a poza pierwszą kwartą mecz był niezwykle wyrównany. Lidera do wygranej poprowadziła Bernice Mosby (21 pkt), która uzupełniała się z podkoszową Brittany Denson (10 pkt i 10 zbiórek). Wśród pokonanych na słowa uznania zasłużyła Jelena Maksimović (21 pkt i 7 zbiórek). Dla oby drużyn będzie to ostatnie oficjalne spotkanie w sezonie 2010/2011. Rywalizacja o piąte miejsce rozgrywana jest systemem mecz i rewanż.