Lotos Gdynia - CCC Polkowice: Będzie ciekawie

W pierwszym meczu tego sezonu drużyny te spotkały się w Polkowicach. Wtedy górą były gdynianki, jednak teraz podopieczne Andrzeja Nowakowskiego chcą wziąć rewanż za tamten mecz. Pomóc ma w tym zgranie, którego brakowało w październiku. Jednak nie należy zapominać, że to zawodniczki Krzysztofa Koziorowicza są wicemistrzyniami Polski i faworytkami meczu. Jak należy grać z Lotosem pokazała tydzień temu Wisła Can-Pack Kraków. Szybkie, bezlitosne kontry, dobra celność zza łuku i skuteczna defensywa - te trzy elementy powinny zapewnić sukces na parkiecie w Gdyni. Do tego ważna będzie także dyspozycja dnia. Jeśli niezawodne będzie trio Coker - Carvajal - Bortelova, a do tego "dzień konia" będzie miała któraś z pozostałych zawodniczek, to polkowiczanki wcale nie muszą tego meczu przegrać. - Jedziemy tam powalczyć - mówi trener CCC Andrzej Nowakowski. W zeszłym roku się udało, więc czemu nie powtórzyć tego rezultatu? Spotkanie z Lotosem będzie ostatnim, jakie w barwach CCC rozegrają Olga Żytomirska i Iwona Kaszuwara. O ile popularna "Żyto" powinna pojawić się na parkiecie, o tyle występ tej drugiej nie jest taki pewny. Zawodniczka ściągnięta latem z Jeleniej Góry nie sprostała oczekiwaniom trenerów i nie potrafiła nawet przebić się i grać. W ich miejsce działacze CCC już dawno rozpoczęli poszukiwania zawodniczki podkoszowej. Na pewno będzie to zawodniczka z zagranicy. - Polski rynek jest już wyczerpany – mówi prezes CCC Krzysztof Korsak, który nie chce ujawniać żadnych potencjalnych nazwisk. Niewykluczone, ze do Polkowic trafi kolejna koszykarka zza Oceanu. Mecz Lotosu Gdynia z CCC Polkowice zostanie rozegrany w sobotę tj. 16.12.2006 r., w hali gdyńskiego GOSIR-u przy ulicy Olimpijskiej 5/9. Początek spotkania o godzinie 18.30, a bilety w cenie 5, 7 i 10 złotych do nabycia w kasie przed meczem.