CCC - Wisła Can-Pack: Emocji nie zabraknie

Koszykarki obu drużyn mają za sobą przerwę związaną ze Świętami i Nowym Rokiem, jednak od początku tego tygodnia trzeba było ostro wziąć się do pracy, by jak najlepiej przygotować się do niedzielnego meczu. Szefostwa obu klubów nie próżnowały podczas przerwy – Wisłę wzmocniła gwiazda ligi WNBA Chamique Holdsclaw, czy doskonale znana w Polkowicach – Agata Gajda (Nowacka). Te transfery świadczą o tym, iż wszyscy pod Wawelem myślą o Mistrzostwie Polski i tak naprawdę trudno sobie wyobrazić, by któryś zespół był w stanie zagrozić krakowiankom w walce o złoty medal. W Polkowicach także nie obyło się bez zmian. Pomarańczowej sukienki nie założą już Olga Żytomirska i Iwona Kaszuwara. W ich miejsce działacze pokusili się o sprowadzenie Taushy Mills – Amerykanki z przeszłością w WNBA, czy silnej lidze izraelskiej. Jednak „Baby Shaq” (jak nazywana jest Mills) dołączy do zespołu dopiero w sobotę i jej występ uzależniony jest od załątwienia wszystkich potrzebnych formalności. Jeśli wszystko pójdzie po myśli działaczy, to Tausha powinna wybiec na parkiet. W zespole „Białej Gwiazdy” prócz Agaty Gajdy występuje inna była polkowiczanka, filar CCC sprzed roku – Elżbieta Trześniewska. Ta zawodniczka z pewnością będzie się chciała pokazać z jak najlepszej strony w meczu przed polkowicką publicznością. Zdecydowanym faworytem tego meczu są bez wątpienia podopieczne Elmedina Omanicia, które do tej pory nie zaznały goryczy porażki na parkietach FGE. Ostatnio pokonały także wielki Spartak Moskwa w rozgrywkach Euroligi, co z pewnością polepszyło nastroje w drużynie z Krakowa. Koszykarki Andrzeja Nowakowskiego przerwę świąteczną spędziły na krótkim zgrupowaniu w Szklarskiej Porębie i sparingach z Tęczą Leszno. Początek meczu w niedzielę o godzinie 18.30. Bilety w cenie 10 i 5zł będą sprzedawane już 2 godziny przed spotkaniem. Dla tych, którzy nie zdecydują się pójść na halę, TVP3 przygotowała niespodziankę w postaci transmisji „na żywo”.