CCC gra z INEĄ

Każde inne rozwiązanie w niedzielnej potyczce jak wysoka wygrana "pomarańczowych" musiałoby zostać uznane za megasensację. Poznanianki są bowiem zdecydowanym outsiderem ekstraklasy. W dotychczasowych 11 pojedynkach zanotowały komplet porażek i racjonalnych przesłanek ku temu, by w niedzielę nie dopisały do swojego dorobku przegranej numer 12 nie ma. INEA to jedyna drużyna w elicie, którą tworzą wyłącznie Polki. Poza tym, poza Aleksandrą Drzewińską, Magdaleną Gawrońską, Joanną Kędzią oraz Elizą Horodeńską, tworzą ją koszykarki bardzo młode, dopiero zdobywające doświadczenia na ekstraklasowych parkietach. Stąd też porównanie ich umiejętności z dziewczynami CCC wypada zdecydowanie na korzyść "pomarańczowych". Śmiało można stwierdzić, że pojedynek z INEĄ będzie dla podopiecznych trenera Arkadiusza Rusina przetarciem przed hitową potyczką z mistrzyniami Polski - Wisłą Can-Pack Kraków, zaplanowaną na przyszłą sobotę. Niemniej jednak polkowicki zespół podchodzi do rywalek z szacunkiem. - Na pewno jesteśmy zdecydowanym faworytem meczu z INEĄ. Nie oznacza to, że zlekceważymy rywalki. Do każdego meczu podchodzimy z determinacją i szacunkiem dla przeciwnika. Tak też będzie w niedzielę - deklarują polkowiczanki. Początek niedzielnego meczu o godzinie 19.15.