Kolejny ważny mecz ŁKS-u

Będzie to kolejne ważne spotkanie dla łódzkiej ekipy, która walczy teraz o swoją pozycję w gronie ośmiu najlepszych drużyn w Polsce.  Spotkanie z Odrą, w pierwszej rundzie rozgrywek, łodzianki wygrały na wyjeździe 76:67 i chociaż skład drużyny był wtedy diametralnie inny (grały jeszcze Trofimowa, Raymond, Hoewisch a trenerem był Adam Prabucki), nie było to łatwe i pewne zwycięstwo, bo ełkaesianki musiały się sporo namęczyć, aby zwyciężyć. Inna sprawa, że dyspozycja łodzianek nie była tamtego dnia najlepsza i z pewnością brakowało wtedy takiego zaangażowania w grę i waleczności, jakie obserwujemy od jakiegoś czasu (włączając przegrane spotkanie w Poznaniu, bo jakby się wtedy łódzkie koszykarki nie starały, to z pewnością nie był ich dzień).  Wspaniała wygrana w ostatnią środę w wyjazdowym meczu z Artego sprawiła, że ełkaesianki na pewno uwierzyły w swoje niebywałe możliwości i pokazały ogromną wolę walki, gromiąc sporo szerszy skład Artego zaledwie w sześć, a później już tylko w pięć zawodniczek. I chociaż ostatnia kwarta spotkania napsuła drużynie ŁKS-u trochę krwi, bo bydgoszczanki zniwelowały całą wypracowaną przez ŁKS przewagę i bliskie były przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść, to jednak łodzianki wykazały się większą odpornością psychiczną a w przekroju całego spotkania okazały się zdecydowanie lepszymi. Niestety, w jutrzejszym meczu w składzie zabraknie Roksany Schmidt, która w meczu z Artego skręciła staw skokowy, pod znakiem zapytania stoi wciąż występ Katarzyny Kenig, ale być może zagra w spotkaniu Lauren Prochaska, pauzująca w ostatniej kolejce w Bydgoszczy. Początek tego niezwykle ważnego spotkania w sobotę 18 lutego o godzinie 18.00 w łódzkiej hali.