Tęcza wygrywa w Poznaniu

Od początku spotkania obie drużyny miały duże problemy ze skutecznością w ataku. Po pierwszej, wyrównanej kwarcie MUKS nieznacznie przegrywał 11-12. W drugiej odsłonie poznanianki wyszły na czteropunktowe prowadzenie. Jednak kolejne trzy "trójki" rzucone przez gości spowodowały, iż na tablicy wyników widniał rezultat 23-21 na korzyść zawodniczek Tęczy. Ostatecznie po pierwszej połowie lesznianki prowadziły 27-24. Trzecia kwarta zakończyła się pewną wygraną gości 19-8 i właściwie przesądziła o porażce poznanianek. Gospodynie nadal miały duże problemy ze skutecznością, a do tego w ich grze było za dużo niedokładności. - Grałyśmy beznadziejnie a do tego popełniłyśmy bardzo dużo błędów w obronie i ataku. Zespół nie wykonał zadań taktycznych i zasłużenie przegrałyśmy - oceniła postawę swoich podopiecznych Iwona Jabłońska. Czwarta kwarta nie przyniosła zmiany obrazu gry. Gospodynie starały się jeszcze odrobić straty, lecz podobnie jak w poprzednich odsłonach popełniały zbyt wiele błędów, zaś Tęcza już do końca kontrolowała przebieg meczu. W dzisiejszym pojedynku obie drużyny nie zachwyciły swoją postawą i grały na niskim poziomie, zwłaszcza w ataku. – Nie trafiając jedenastu rzutów osobistych i grając na 29% skuteczności nie można wygrać meczu – podsumowała Iwona Jabłońska.