BC Polkowice robią pierwszy krok w stronę finału

,

Lista aktualności

BC Polkowice robią pierwszy krok w stronę finału

BC Polkowice pewnie pokonało w pierwszym meczu gorzowski AZS, robiąc tym samym pierwszy krok w stronę awansu do finału EBLK. Do wygranej zespół z Polkowic poprowadziła Artemis Spanou, która bardzo groźna była zza linii 6,75 - 5/6 i łącznie 18 punktów! Drugi meczu jutro o godz. 19:00, także na parkiecie finalisty z poprzedniego sezonu. Transmisja na kanale YouTube PZKosz

,

Wysoko wygrana ostatnia kwarta (28:17) przez zespół z Polkowic, dała ostatecznie pewne zwycięstwo w pierwszym meczu półfinałowym nad zespołem z Gorzowa Wlkp. BC po20 minutach gry prowadziło (42:32), by w kolejnej kwarcie zagrać na remis. Ostatnia kwarta jednak, rozpoczęła się od serii 9:0, po której przyjezdne nie miały już szans na nawiązanie walki. Artemis Spanou rzuciła 18 (5/6 za 3) punktów, a 16 dodała Stephanie Mavunga. BC w całym meczu trafiło 14x zza linii 6,75 (przy 6 rywalek).

BC Polkowice - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. 88:67 (21:16, 21:16, 18:18, 28:17)

stan rywalizacji: 1-0

Polkowice: Spanou 18 (5x3), Mavunga 16, Telenga 12, Zięmborska 11, Wheeler 11, Cado 6, Grabska 6, Gajda 5, Geertchen 3
Gorzów Wlkp.: Jones 15 (11zb), Makurat 13, Hristova 12, Hurt 10, Keller 9, Owczarzak 3, Matkowska 3, Dźwigalska 2

Powiedzieli po meczu:

Trener Dariusz Maciejewski: Staraliśmy się jak mogliśmy, walczyliśmy do samego końca. W pewnym momencie otrzymaliśmy serię trójek, która nas trochę zgasiła. Trudno jest grać przeciwko takiej drużynie, która ma taką głębię składu. Polkowice mają wzrost i fizyczność. Cieszę się, że nie przegraliśmy dzisiaj na zbiórce, co przy grze przeciwko takiej fizyczności na pewno jest pozytywem. Ostatnio mocno się od tej ściany odbiliśmy. Jeśli z pozycji nr 4 dostajesz 6 trójek, z czego 5 na 6 prób wykorzystuje Artemis Spanou, to z tak dobrze dysponowanymi rzutowo zawodniczkami, na dodatek w ich hali, ciężko jest grać. Ograniczamy Erikę Wheeler na pick’n’rollu a ona i tak robi swoje. Mimo tego, że zagraliśmy jedne z najlepszych zawodów w tym sezonie to i tak skończyło się przegraną dwudziestoma punktami. Muszę pogratulować swoim dziewczynom, ponieważ mieliśmy przed meczem pewne założenia, które mogły być dla rywali zaskoczeniem, i je realizowaliśmy. Polkowice są bardzo doświadczonym zespołem, który wie po co gra. Wiedzą, że mają jeden cel, jakim jest wejście do finału i zdobycie mistrzostwa Polski. My cieszymy się z tego, co zagraliśmy, ponieważ moim zdaniem było to bardzo dobre widowisko, a jutro postaramy się zagrać równie dobrze i możemy liczyć na słabszy dzień Polkowic.

Stephanie Jones: Jestem dumna z naszej drużyny. Zagraliśmy z ogromnym sercem i energią w tak trudnym meczu. Zrobiłyśmy za wiele strat pod koniec spotkania i zdarzały nam się błędy w obronie. Na jutrzejszy mecz musimy wyjść z takim samym nastawieniem i będziemy walczyć.

Trener Karol Kowalewski: Dziękuję trenerowi Dariuszowi Maciejewskiemu za gratulacje. Mogę potwierdzić jego słowa – na pewno był to dobry mecz. Oba zespoły walczyły, a Gorzów postawił nam trudne warunki. Mieli swój pomysł na ten mecz i konsekwentnie go realizowali. My potrzebowaliśmy chwili na to, żeby się w tym odnaleźć. Później nam już było trochę łatwiej. Zespół z Gorzowa był bardzo zaangażowany i na początku wygrywał z nami w walce o zbiórki, co się rzadko zdarza. Przekonaliśmy się, że musimy wrócić na swój poziom i lepsza gra na desce bardzo nam pomogła. Dzięki temu zdobyliśmy więcej punktów drugiej szansy. Jest 1:0 i to nas cieszy, ale nie popadamy w hurraoptymizm i przygotowujemy się do jutrzejszego meczu.

Weronika Telenga: Chciałabym podziękować za gratulacje od zespołu z Gorzowa. Nasze rywalki postawiły trudne warunki, szczególnie w pierwszej połowie i walce na tablicach, przy czym to my mamy przewagę fizyczności i powinnyśmy ten element gry zdominować. Cieszy nas postawa w drugiej połowie i to, że potrafiłyśmy wrócić do naszego stylu gry i skuteczności. Gramy u siebie przed naszymi kibicami. Jest 1:0 i mamy nadzieję na drugie zwycięstwo. Musimy jednak pamiętać, że to jest sport, a jutro jest nowy dzień, nowe rozdanie i wiele może się wydarzyć. Będziemy walczyć, bo chcemy wejść do finału.

BC Polkowice pewnie pokonało w pierwszym meczu półfinałowym AZS AJP Gorzów Wielkopolski, robiąc pierwszy krok w stronę...

Opublikowany przez Energa Basket Liga Kobiet Sobota, 26 marca 2022