12.03.2011 19:53, Marek Pietras
Zabrakło skuteczności i zbiórek
Podopieczne Mirosława Orczyka od początku sezonu deklarowały, że ich celem jest walka o utrzymanie. Zapewniały też, iż w kilku spotkaniach będą się starały sprawić niespodziankę. Taka okazja nadarzyła się właśnie dziś. Rybniczanki podejmowały bowiem sąsiada z tabeli, ekipę INEI AZS Poznań, z którą już niedługo będą walczyć w fazie play-out.
12.03.2011 19:53, Marek Pietras
Przed spotkaniem trener rybnickiej drużyny zapowiadał walkę o zwycięstwo. Niestety, ani przez moment kibice z Rybnika nie mogli liczyć na triumf swoich ulubienic.
Pierwsze punkty w meczu zdobyła Anna McLean. Jeszcze raz w pierwszej kwarcie, po celnym rzucie Karoliny Stanek, Utex ROW prowadził. Jednak gdy dwa razy za linii 6.75 m trafiła Elżbieta Mowlik stało się jasne, że o zwycięstwo dla Rybnika będzie w tym meczu bardzo trudno. Tym bardziej, że do kosza nie mogła się wstrzelić Laurie Koehn. Pierwszych pięć jej prób zza łuku skończyło się niepowodzeniem. Nie dziwi więc, że po inauguracyjnej kwarcie przyjezdne prowadziły różnica aż 11 punktów. Drugie dziesięć minut to kontynuacja dominacji INEI AZS. Po dwóch stratach Utex-u i skutecznych kontrach poznanianek o czas poprosił Orczyk. Wtedy INEA prowadziła już 28:11. Niestety, przerwa na żądanie rybnickiego szkoleniowca na niewiele się zdała. Po chwili trafiła Joanna Kędzia i przewaga gości wynosiła już 20 punktów. Ostatnie minuty przed przerwą należały w końcu do gospodyń. Zdołały zniwelować kilka punktów przewagi i do szatni schodziły z deficytem wynoszącym 12 "oczek".
Druga połowa zaczęła się od straty Harris. To źle wróżyło rybniczankom. Poznanianki bezlitośnie wykorzystywały każdą słabość w grze rybnickich zawodniczek. Zdominowały całkowicie walkę pod oboma koszami. Do tego świetna gra Mowlik, która swoimi trójkami zniechęcała zawodniczki Utex-u do gry. W ostatniej kwarcie poznanianki kontrolowały przebieg wydarzeń na parkiecie i zasłużenie wygrały 66:46. Wśród rybniczanek nie zawiodła tylko Stanek, autorka 14 punktów i Harris, która uzbierała 10 punktów. Reszta zagrała zbyt asekuracyjnie i nieskutecznie. Poznanianki miały swoją liderkę w osobie Mowlik. Była zawodniczka Utex-u (pod panieńskim nazwiskiem Międzik) zdobyła 21 punktów, pięć razy trafiając za trzy.
Teraz czas na play-out. Rybniczanki już w środę będą podejmować Odrę Brzeg. Według opinii Orczyka będzie to najważniejsze spotkanie tego sezonu.