W sezonie 2007/2008 znów na koszykarskich parkietach będziemy oglądać Edytę Koryznę. Wszystko wskazuje na to, że była koszykarka CCC Polkowice przywdzieje trykot ŁKS-u Siemens AGD Łódź.

Czołowa zawodniczka Los Angeles Sparks i reprezentacji Hiszpanii, Marta Fernandez w przyszłym sezonie będzie występowała w drużynie mistrzyń Polski, Wiśle Can-Pack Kraków.

Drużyna Connecticut Sun wygrała kolejne spotkanie na parkietach WNBA. Tym razem zespół Małgorzaty Dydek pokonał na własnym parkiecie Minnesota Lynx 84:79.

Dobiegło końca kolejne zgrupowanie reprezentacji Polski koszykarek, która przygotowuje się do baraży o prawo gry w finałach Mistrzostw Europy, które w tym roku odbędą się we Włoszech. - To zgrupowanie było okazją by przyjrzeć się wszystkim zawodniczkom w grze. Wstępnie ocenić ich dyspozycję na tym etapie przygotowań - mówi Krzysztof Koziorowicz.

Trzecią wygraną zanotowały na Mistrzostwach Europy dywizji B polskie koszykarki. Po Szwecji oraz Irlandii tym razem wyższość ekipy Dariusza Maciejewskiego musiały uznać Rumunki. "Biało-czerwone" wygrały po emocjonującym meczu 52:50 i wciąż zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Sporą niespodzianką dzisiejszego dnia była porażka Serbii i Czarnogóry z drużyną Szwecji.

Do dnia 16 lipca trzynaście zespołów potwierdziło swój udział w Ford Germaz Ekstraklasie w sezonie 2007/2008, natomiast decyzją Przewodniczącego Rady Nadzorczej PLKK, Klubowi Uczelnianemu KK AZS Jelenia Góra, termin potwierdzenia udziału w lidze został prolongowany o 3 dni.

"Wschód" pokonał "Zachód" 103:99 w tegorocznym WNBA All-Star Game. W zwycięskiej ekipie zaprezentowały się Anna DeForge i Candice Dupree, zawodniczki Wisły Can-Pack. Ta pierwsza oddała rzut decydujący o zwycięstwie.

Drugie zwycięstwo na Mistrzostwach Europy dywizji B odniosły podopieczne Dariusza Maciejewskiego. Po wczorajszej wygranej nad Irlandią dzisiaj "biało-czerwone" pokonały reprezentację "Trzech Koron" 53:49.

Reprezentacja Polski po raz trzeci pokonała w Cetniewie drużynę Szwecji 77:68. Po dwóch kwartach "biało-czerwone" przegrywały 36:44, jednak już w trzeciej odsłonie wszystko wróciło do normy i Polska prowadziła po 30 minutach 65:56.

W drugim towarzyskim spotkaniu w Cetniewie reprezentacja Polski po raz drugi pokonała Szwecję 66:60 (20:14, 12:14, 17:12, 17:20) prowadząc do przerwy 32:28.