Lista aktualności

Z cyklu poznajmy się...

Ma czworo rodzeństwa (dwie siostry i dwóch braci), a swoją przygodę z koszykówką rozpoczęła w piątej klasie szkoły podstawowej. Była reprezentantką reprezentacji Polski U-21, a już teraz puka do bram z napisem kadra seniorek. Z roku na rok pnie się po szczeblach koszykarskiej kariery, a jej największym sportowym marzeniem jest zagrać na Igrzyskach Olimipijskich. O kim mowa?

Z cyklu poznajmy się prezentujemy sylwetkę rozgrywającej AZS-u Poznań - Natalii Waligórskiej. Imię i nazwisko: Natalia Waligórska
Wzrost: 172 cm
Wiek: 22 lata
Znak zodiaku: waga
Pozycja: rozgrywająca
Ksywa: "Waligóra"
Kariera klubowa: TS Olimpia Poznań, CCC Polkowice, AZS Poznań
Sposób na stres: generalnie nie mam wypracowanego jednego sposobu na pozbycie się stresu. Zawsze w tego typu sytuacjach staram się zrelaksować czy to poprzez słuchanie muzyki, czy też wyjścia do kina.
Ulubiona potrawa: bardzo lubię kuchnie włoską, z której moimi ulubionymi daniami są Spaghetii i Lasagna.
Ulubiony napój: woda "Żywiec" o smaku truskawkowym bądź cytrynowym.
Ulubiony rodzaj muzyki: wszystko w zależności od nastroju, ale jeśli miałabym wskazać konkretne gatunki muzyczne to POP, Hip Hop.
Najlepszy film: "Szkoła uczuć" i "Love and Basketball".
Wymarzony samochód: Mercedes klasy C.
Najlepsze miejsce na wakacje: z uwagi na to, że jestem zwolenniczką ciepła na pewno wybrałabym się do ciepłych krajów.
Gdy mam wolny czas: o to w przypadku sportowców bardzo trudno, jednak gdy uda mi się ten czas wygospodarować, to poświęcam go rodzinie. Spotykam się także z moim chłopakiem oraz przyjaciółmi. Lubię też wolny czas spędzać w kinie.
Najważniejsze wydarzenie w życiu: na pewno taki ważnych wydarzeń było kilka, jednak z całą pewnością, jak dotychczas, największe wrażenie zrobiło na mnie powołanie do reprezentacji Polski.
Najsłynniejsza postać, którą spotkałam: prawdę mówiąc nie spotkałam jeszcze kogoś tak wyjątkowego, więc myślę, że wszystko przede mną.
Najwięcej zawdzięczam: bez wątpienia mamie i tacie. Zawsze mogą liczyć na swoich rodziców, którzy wspierają mnie na każdym kroku.
Sportowy idol: Michael Jordan
Najtrudniejszy rywal: na pewno koszykarki Lotosu Gdynia.
Najbardziej niesamowity mecz, w którym grałam: najbardziej utkwiło mi w pamięci decydujące spotkanie o brązowy medal w ubiegłym sezonie. Wtedy występowałam jeszcze w barwach CCC Polkowic i nikt nie stawiał na naszą wygraną w Pabianicach. To był naprawdę twardy mecz, który zakończył się naszym sukcesem.
Trener, który najsilniej wpłynął na twoją karierę: ciężko jest wskazać tego jednego szkoleniowca. Od każdego, z którym miałam przyjemność współpracować nauczyłam się naprawdę dużo i każdemu z nich na pewno wiele zawdzięczam. Jeśli już tak naprawdę musiałabym wskazać tę jedną osobę, to będzie to Pani Piątkowska, czyli mój pierwszy trener.