Trzeba przyznać, że spotkanie pomiędzy rywalami z dolnej części tabeli stało na stosunkowo słabym poziomie. Na pewno więcej od swoich podopiecznych mógł oczekiwać przed tymi zawodami trener Piotr Rozwadowski. Widzewowi trzeba oddać kontrolowanie meczu przez większą jego część i wygraną. Natomiast styl rozegrania czwartej kwarty na pewno rozczarował przybyłych kibiców do hali "Parkowej". Mozolnie budowana przewaga w pewnym momencie dawała Widzewowi wynik 60:50.
Wydawało się, że mając trzy minuty do końca spotkania i tyle oczek zapasu nic złego gospodyniom nie grozi. Jednak wtedy łodziankom totalnie posypała się gra, szczególnie w ataku. Przez ostatnie minuty punktowała z wolnych tylko Sylwia Bujniak, natomiast JTC Pomarańczarnia zdobyła aż 11 oczek i mogła nawet wyrwać wygraną Widzewowi. Z tego uśmiechu losu goście jednak nie skorzystali. Dla Widzewa najważniejsze, że ten mecz już jest historią. Poznanianki na pewno styl tej przegranej mocno podbuduje, mimo końcowego niedosytu. Widzew po tej wygranej jest bliżej play-off.
Widzew Łódź 62 JCT Pomarańczarnia MUKS Poznań 61
Widzew: Robinson 16, Adamowicz, Bujniak 12, Crook 5, Urbaniak, Niedzielska 3, Kaja 1, Kenig
Najlepsze w MUKS Poznań: Kaczmarczyk 17, Skobel, Drop 13