,

Lista aktualności

Energa - Wisła Can-Pack (2): Mistrzynie grają dalej

Energa Toruń przegrała drugi mecz ćwierćfinałowy z Wisłą Can-Pack Kraków i odpadła z rywalizacji o Mistrzostwo Polski.

,

Mecz niemal od pierwszych minut przebiegał pod dyktando Wisły. W pierwszej kwarcie punkty dla drużyny z Torunia zdobywała przede wszystkim Renne Taylor, która po pierwszych dziesięciu minutach gry na koncie miała siedem „oczek”. Problemów w drużynie Energi nie brakowało - Ivona Bogoje szybko zanotowała cztery faule, z kolei druga środkowa Katarzynek Victoria Macaulay kiepsko radziła sobie tego dnia w strefie podkoszowej. Pierwsza odsłona spotkania zakończyła się wynikiem 15-21.

Druga kwarta rozpoczęła się od celnego rzutu Justyny Żurowskiej-Cegielskiej. W kolejnych minutach krakowianki nie zwalniały tempa, pod koszem świetnie radziła sobie Denesha Stallworth - krakowianki zdobyły jedenaście punktów z rzędu. Strzelecką niemoc Katarzynek, która trwała przez cztery minuty przełamała rzutem za trzy Emilia Tłumak (18-33).

Po przerwie przełomu w grze torunianek nie było - nadal na parkiecie dominowały krakowianki - bezkarna pod koszem była Stallworth, piłki świetnie rozdawała koleżankom z dryżyny Cristina Ouvina (w sumie 8 asyst), a skutecznością w ataku imponowała Żurowska-Cegielska. Po trzech kwartach było 55-70.

Wisła konsekwentnie zdobywała punkty także i w czwartej odsłonie spotkania - zaczęło się od szybkiego kontrataku Yvonne Turner. Za wygraną nie dawała Taylor, która zdobyła dla swojego zespołu sześć punktów pod rząd i na tablicy wyników zrobiło się 64-74. Nadzieje kibiców zgromadzonych w hali przy Bema odżyły, ale tylko na moment. Krakowianki szybko opanowały sytuację i po rzucie spod kosza Stallworth odjechały na osiemnaście punktów (64-82). W końcowych minutach meczu nic się już nie zmieniło i to Wisła cieszyła się z awansu do półfinału Mistrzostw Polski. - Zrobiliśmy pierwszy krok, by zagrać w finale. Grałyśmy zespołowo i to był klucz do sukcesu - powiedziała po meczu Agnieszka Szott-Hejmej.

Energa Toruń - Wisła Can-Pack Kraków 72-88 (15-21, 20-28, 20-21, 17-18)

Energa Toruń: M. Ajavon 22, R. Taylor 15, P. Misiek 14, E. Tłumak 10, M. Skorek 6, C. Szczechowiak 3, V. Macaulay 2, I. Bogoje, W. Idczak, S. Kudraszowa, J. Walich.

Wisła Can-Pack Kraków: D. Stallworth 21, J. Żurowska-Cegielska 20, Y. Turner 13, L. Nicholls i C. Ouvina po 10, A. Szott-Hejmej 8, M. Ziętara 6.