Najskuteczniejszą zawodniczką Wisły Can-Pack Kraków była dziś zdobywczyni 18 punktów Sandra Ygueravide. W drużynie gości najlepiej punktowała Dominika Owczarzak – 19 punktów.
Wisła Can-Pack Kraków – AZS UMCS Lublin 67-68 (12-15, 15-17, 17-23, 23-13)
Wisła Can-Pack: Sandra Ygueravide 18, Małgorzata Misiuk 13, Meighan Simmons 9, Hind Ben Abdelkader 8, Agnieszka Szott-Hejmej 6, Ewelina Kobryn 2, Magdalena Ziętara 2, Claudia Pop 0.
Pszczółka AZS UMCS: Owczarzak 19, Handford 14 (12 zb), Ugoka 13 (13 zb), Madgen 12, Dorogobuzova 4, Szumełda-Krzycka 3, Dobrowolska 3, Jujka 0, Mistygacz 0.
----
Powiedzieli po meczu:
Krzysztof Szewczyk (trener Pszczółka AZS UMCS Lublin): - Gratuluję swojemu zespołowi zdecydowanie lepszego meczu, niż w zeszłym tygodniu. Wygraliśmy walkę na deskach różnicą 15 zbiórek, co przed meczem wzięlibyśmy w ciemno. Wiadomo, że przyjeżdżając tutaj nie byliśmy faworytem, ale chcieliśmy pokazać, że nie jesteśmy takim zespołem, jaki oglądać można było w zeszłym tygodniu. Pokazaliśmy, że jesteśmy dobrym zespołem, ale musimy dalej ciężko pracować.
José Ignacio Hernández (trener Wisły Can-Pack): - Gratuluję. Lublin zagrał dziś o wiele lepiej niż my i zasłużenie wygrał ten mecz. Gdybyśmy trafili w ostatniej akcji meczu i nie przegrali tego meczu, to powiedziałbym to samo, nasze ewentualne zwycięstwo nie byłoby dziś sprawiedliwe, bo to Lublin grał o wiele lepiej.
Tess Madgen (zawodniczka Pszczółka AZS UMCS): - Przyjechałyśmy tutaj i rozegrałyśmy bardzo dobre spotkanie. Dobrze wykonywałyśmy plan jaki nakreśliłyśmy sobie przed meczem. Byłyśmy bardzo mocno skoncentrowane i zdeterminowane, żeby spełnić wszystkie założenia trenera, o których mówiłyśmy w środku tygodnia. Dzisiejszy mecz z naszej strony to miła odmiana w porównaniu do tego, jak grałyśmy przed tygodniem, kiedy nie realizowałyśmy naszego "planu gry". Jestem bardzo dumna z naszego zespołu. W tej lidze każdy może wygrać z każdym, więc na wszystkie spotkania musimy wychodzić z takim samym nastawieniem, jak na to dzisiejsze.
Claudia Pop (zawodniczka Wisły Can-Pack): - Dzisiaj wygrała drużyna grająca z o wiele większym entuzjazmem. Suche statystyki tego spotkania pokazują, że dziś ciężko było nam wygrać. Przegrałyśmy zbiórki i oddałyśmy o wiele mniej rzutów, niż nasze przeciwniczki.