,

Lista aktualności

Stalowe nerwy Bell

Do ostatnich sekund ważyły się losy meczu pomiędzy Cukierkami Odrą Brzeg a Dudą Tęczą PWSZ Leszno. Wtedy też, po raz kolejny w obecnym sezonie, swoją olbrzymią klasę pokazała Nikita Bell (32 "oczka" i 5 zbiórek). Amerykanka najpierw trzypunktowym rzutem doprowadziła do remisu, a w kolejnej akcji zapewniła swojej drużynie zwycięstwo, trafiając jeden z dwóch rzutów wolnych. Zwycięstwo dla beniaminka FGE 78:77.

,

Początek spotkania to szybki i skuteczny atak gospodyń i 4:0 dla Odry. Pierwsze punkty dla Dudy zdobyła Bell. Po chwili kapitalna akcja w wykonaniu Williams i znakomite podanie do Marczewskiej i ta spod kosza zdobywa łatwe punkty. Kolejne akcje meczu to celne trafienia Bell. Najpierw z dystansu za trzy punkty, a po chwili wyprowadza swój zespół na prowadzenie po indywidualnej akcji. Odra w tym fragmencie gry pogubiła się w ofensywie. Błąd kroków Williams, a po chwili sędziowie odgwizdują błąd trzech sekund Marczewskiej. Podopieczne trenera Krzysztofa Kubiaka szybko jednak otrząsnęły się po tych nieudanych akcjach i za sprawą świetnie dysponowanej tego dnia Williams wyszły na prowadzenie 10:7. Teraz to zespół z Leszna był bezradny w poczynaniach w ataku. Po dwóch celnych rzutach wolnych Proszczenko Odra prowadziła 12:7. Krótko jednak brzeżanki cieszyły się tym prowadzeniem, które zmieniało się jak w kalejdoskopie. Tym razem za trzy punkty trafiła Siwczak, a akcją dwa plus jeden popisała się Bell. Drugie przewinienie w meczu złapała Watts. Końcówka tej kwarty to skuteczna gra Williams, która wyprowadziła Odrę na prowadzenie 22:17. To jeszcze nie koniec emocji w tej kwarcie. Koszykarki z Leszna dzięki niecodziennemu rzutowi za trzy punkty o tablicę Talarczyk oraz celnej trójce Krysiewicz ponownie wyszły na prowadzenie. Na 30 sekund przed zakończeniem kwarty o czas poprosił szkoleniowiec Odry. Skuteczną akcja gospodyń wykończyła Marczewska i Odra prowadziła po pierwszych 10 minutach 24:23. Druga kwarta rozpoczęła się od mocnej i agresywnej obrony Cukierków. Dzięki świetnie postawionej obronie Odra odskoczyła na pięć punktów przewagi. Po chwili to jednak znowu rywalki prowadziły, a wszystko za sprawą skutecznej gry Krysiewicz, która doskonale zna brzeskie kosze grając w brzeskim zespole kilka lat temu. W końcówce kwarty sędziowie odgwizdują przewinienie techniczne Magdalenie Rzeźnik i Duda odskakuje Odrze na kilka punktów. Przewaga koszykarek z Leszna rosła z sekundy na sekudnę i druga kwarta zakończyła sie wynikiem 35:45. Po przerwie zespół Odry wyszedł na boisko jak nowo narodzony. Szybko odrobiona strata z pierwszej części gry i mecz praktycznie zaczął się od nowa. Świetną partię rozegrała Kimberly Williams. Zespół Dudy trzymał wynik za sprawą Nikity Bell, która z łatwością przedzierała się pod tablicę rywalek i zdobywała łatwe ale cenne punkty. Tę kwartę Odra wygrała zdecydowanie 29:13 a wynik po 30 minutach brzmiał 64:58. Ostatnie 10 minut meczu zapowiadało się niezwykle interesująco. Niemal przez całą kwartę utrzymywał się wynik remisowy. Dzięki Agnieszce Budnik Leszno odrobiło straty z trzeciej kwarty i było po 66. Na pięć i pół minuty przed zakończeniem spotkania Nikita Bell popełnia czwarte przewinienie. Sytuacja najlepszej zawodniczki Dudy robi się niepokojąca. W tym momencie po skutecznej trójce Proszczenko Odra prowadziła 71:66 i wydawało się, że już do końca meczu Odra nie pozwoli wydrzeć sobie zwycięstwa z rąk, zwłaszcza, że przestała trafiać w tym okresie gry Krysiewicz. Wciąż na boisku była jednak Bell i to za sprawą tej zawodniczki na tablicy wyników znów zrobiło się remisowo. Końcówka meczu przyniosła licznie zgromadzonej publiczności nie lada emocji. Warto dodać, iż na trybunach dzielnie swój zespół dopingowali kibice z Leszna i jak się okazało to oni cieszyli się po końcowej syrenie ze zwycięstwa swojej drużyny. Na 90 sekund przed zakończeniem spotkania celnie trafiła Rivers. Odpowiedź ekspresowa w wykonaniu Williams. Na minutę przed zakończeniem meczu przy piłce była drużyna Dudy. Długo rozgrywała piłkę Siwczak, oddała do Nikity Bell, a ta trafia za trzy punkty i jest remis po 77. O czas natychmiast prosi trener Cukierków Krzysztof Kubiak. Do zakończenia zostają 32 sekundy. Williams bierze ciężąr gry na własne barki jednak nie trafia z półdystansu. Piłkę zbierają koszykarki Leszna, szybki kontratak po którym faulowana zostaje Bell. Amerykanka trafia jeden z dwóch rzutów wolnych i to jej zespół świętował wygraną. Cukierki Odra Brzeg ulegają na własnym parkiecie Dudzie Leszno 77:78. Krzysztof Kubiak po meczu z Dudą
Krzysztof Zajc po meczu z Cukierkami
Martyna Koc po meczu z Dudą
Edyta Krysiewicz po meczu z Cukierkami Statystyki