Międzik: Przed nami trudne zadanie
fot. yukaphoto.com.pl

Lista aktualności

Międzik: Przed nami trudne zadanie

- Tydzień temu zwyciężyłyśmy w meczu z drużyną z Polkowic. Dlatego mniej więcej wiemy, co mamy zrobić. Mecz meczowi nierówny i na pewno w sobotę czeka nas ciężkie zadanie - mówiła po ćwierćfinale Suzuki Pucharu Polski Kobiet Elżbieta Międzik z Artego Bydgoszcz.

Rywal co prawda pierwszoligowy, ale momentami potrafił się postawić. To była dobra rozgrzewka przed półfinałem Suzuki Pucharu Polski Kobiet?

Elżbieta Międzik: Tak, to drużyna z pierwszej ligi, ale dziewczyny grały naprawdę fajnie i walczyły do końca. Cieszę się, że ten mecz tak się potoczył. Nasze młodsze koleżanki mogły troszkę pograć, a tak naprawdę całe granie dla nas rozpoczyna się od jutra.

Mogłyście ten mecz potraktować troszkę treningowo, pokazały się wszystkie zawodniczki.

- Tak właśnie do tego meczu podeszłyśmy. Nie zlekceważyłyśmy przeciwnika, ale naszym zadaniem było to, aby każda zawodniczka pojawiła się na parkiecie i dała z siebie 100 procent. Miałyśmy zdobyć przewagę i dać pograć młodszym.

Artego broni trofeum, ale szczególnie w tym roku nie będzie to łatwe zadanie.

- To będzie bardzo trudne zadanie. Nic nie jest niemożliwe. W tamtym roku wygrałyśmy przecież Puchar Polski i mam nadzieję, że przed własną publicznością powtórzymy ten sukces.

W sobotę mecz z CCC Polkowice, czyli czołowym zespołem Energa Basket Ligi Kobiet. Co zrobić, aby wygrać?

- To był bardzo trudny rywal, ale z każdym można wygrać. Tydzień temu zwyciężyłyśmy w meczu z drużyną z Polkowic. Dlatego mniej więcej wiemy, co mamy zrobić. Mecz meczowi nierówny i na pewno w sobotę czeka nas ciężkie zadanie. Będziemy walczyć, zostawimy zdrowie na boisku i damy z siebie 100 proc.