- „Rybka”, bo tak nazywaliśmy Rysia, był znakomitym kompanem - wspomina Ryszarda Głogowskiego Grzegorz Bachański, Wiceprezes PZKosz. - Niezwykle uczynny, dobrotliwy, do naszej nerwowej, sędziowskiej profesji wprowadzał dużą dawkę humoru i innego spojrzenia. Nigdy nie dbał o zaszczyty - wspomina Zmarłego Grzegorz Bachański.
Rodzinie i najbliższym śp. Ryszarda Głogowskiego składamy wyrazy głębokiego współczucia.
Spoczywaj w pokoju