,

Lista aktualności

W walce o brąz będzie piąty mecz

O tym kto zdobędzie brązowy medal w sezonie 2006/2007 zadecyduje piąte spotkanie. W czwartym meczu serii koszykarki AZS-u PWSZ Sowood Gorzów Wlkp. po niezwykle emocjonującej walce 93:91 i tym samym wyrównały stan rywalizacji z CCC Polkowice na 2:2. O dramaturgii niech świadczy fakt, że dopiero druga dobrywka wyłoniła zwycięzcę.

,

Takich emocji i nerwów w hali przy ulicy Chopina nie było już dawno. Czwarty mecz o brązowy medal oglądał w Gorzowie komplet publiczności. Pierwsza kwarta wyglądała podobnie jak cały czwartkowy mecz. Bardzo dobra gra akademiczek zarówno pod własnym jak i pod atakowanym koszem. Kibicom mogły podobać się przede wszystkim piękne akcje Agnieszki Szott. W polkowickiej drużynie najlepiej radziła sobie Nartausha Mills. Pierwsza odsłona spotkania zakończyła się zwycięstwem akademiczek 23:16. W drugiej części meczu obraz gry uległ zmianie. Lepiej zaczęły radzić sobie koszykarki CCC. Świetnymi akcjami w ataku popisywała się wspomniana już Nartausha Mills, a wtórowała jej Monique Coker. Gorzowiankom nie szło konstruowanie akcji, oddawały rzuty z nieprzygotowanych pozycji, przez co zawodniczki z Polkowic szybko odrobiły straty z początkowej fazy meczu. Kwarta ta zakończyła się zwycięstwem Polkowiczanek 21:16. Tak wiec trzecia kwarta zaczynała się wynikiem 39:37 dla gospodyń i nic nie było w tym meczu pewne. Podobnie jak w drugiej ćwiartce prym wiodły koszykarki przyjezdne. Dobrze kreowały grę swojego zespołu rozgrywające Veronika Bortelova i Anna Pietrzak. Kwarta zakończyła się wysokim zwycięstwem drużyny CCC 27:13 i gorzowskim fanom przypomniał się scenariusz z Polkowic. Jednak gospodynie szybko wyrwały swoich kibiców z błędu. Pomiędzy druga, a czwartą minutą czwartej kwarty odrobiły dwunastopunktową stratę i ten mecz tak naprawdę zaczął się od nowa. Największa w tym zasługa polkowiczanki grającej w gorzowskim AZS-ie Magdaleny Kozdroń. Jej rzuty za trzy wprawiały publiczność we wrzenie. Warto podkreślić fakt, że Magda oddała aż 6 celnych rzutów "za trzy". Do ostatniej chwili ważyły się losy tego spotkania. Gdy miejscowi kibice zaczęli świętować zwycięstwo sfaulowana została rzucająca "za trzy" Monique Coker. Amerykanka wykorzystała trzy rzuty osobiste, chwile później zabrzmiała syrena i jasne stało się, że potrzebna będzie dogrywka. Pierwsza dogrywka to gra punkt za punkt, a żadnej z drużyn nie udało się osiągnąć bezpiecznej przewagi. Po pięciu minutach tej części meczu na tablicy wyników widniało 85:85. Rozpoczęła się druga dogrywka. W niej lepsze okazały się zawodniczki AZS-u wygrywając całe spotkanie 93:91. Na pochwałę zasługują wszystkie koszykarki, które stworzyły to świetne widowisko, jak również kibice obu ekip, którzy wspierali swoje zawodniczki głośnym dopingiem. Po czterech meczach mamy zatem remis i o tym, komu przypadnie brązowy medal, dowiemy się po ostatnim meczu, który zostanie rozegrany w Polkowicach. Andrzej Nowakowski po meczu z AZS-em PWSZ
Dariusz Maciejewski po meczu z CCC
Marta Gajewska po meczu z AZS-em PWSZ
Agnieszka Szott po meczu z CCC