02.05.2007 12:07, Robert Błaszczyk
Anna Wielebnowska: Liczę na ostatni mecz w Krakowie
- To spotkanie było bardzo emocjonujące! Jestem tak pełna emocji, że nie wiem, co powiedzieć - skomentowała na gorąco zwycięstwo Wisły Can-Pack Kraków zawodniczka tego klubu Anna Wielebnowska, która promieniowała szczęściem jak wszystkie wiślaczki wtorkowego wieczoru.
02.05.2007 12:07, Robert Błaszczyk
Zwycięstwo dodało energii koszykarkom "Białej Gwiazdy". - Jedziemy do Gdyni i tam wygramy - mówiła Anna Wielebnowska. Zapytana o to, czy są w stanie zagrać ponownie tak dobrze, z uśmiechem odparła: - Jasne! Nawet jeszcze lepiej! Dzisiaj zagrałyśmy słabo.
Skrzydłowa Wisły rozegrała świetne spotkanie, ale z powodu fauli nie dotrwała do końca. - Niestety, to są nerwy. Chwila nieuwagi, dekoncentracji i są bezsensowne faule. Postaram się już nie faulować!
Na koniec Anna Wielebnowska skierowała kilka słów do sympatyków krakowskiej drużyny. - Atmosfera była naprawdę gorąca. Liczę na ostatni mecz w Krakowie. Takich kibiców właśnie potrzebujemy i dziękuję im strasznie, że przyszli i nam kibicowali.