Odrabianie zaległości w Sosnowcu, Gdyni oraz w Bydgoszczy
fot. Ryszard Wszołek

,

Lista aktualności

Odrabianie zaległości w Sosnowcu, Gdyni oraz w Bydgoszczy

Dwa mecze z 1. kolejki oraz jedno spotkanie z 2. kolejki – tak prezentuje się zestawienie środowych gier w Energa Basket Lidze Kobiet. W Gdyni odbędą się derby Trójmiasta pomiędzy VBW Arką a DGT AZS Politechniką Gdańską, a w Bydgoszczy wicemistrz podejmie lubelską „Pszczółkę”. Ciekawie zapowiada się także spotkanie w Sosnowcu, gdzie rywalizacja Sutton-Jones z Wallace-January już teraz budzi sporo emocji.

,

CTL Zagłębie Sosnowiec - 1KS Ślęza Wrocław, środa, godz. 18:00 TRANSMISJA W TVCOM

Mecz w Sosnowcu będzie kolejny bardzo ważnym występem wrocławskiej Ślęzy, która w ostatniej kolejce po walce pokonała dobrze grającą od początku sezonu drużynę Enea AZS Poznań 84:79. W tym spotkaniu po raz kolejny liderkami były Alesia Sutton oraz Stephanie Jones, które w tym sezonie rzucają średnio (21,0pkt/m) oraz (18,3pkt/m). I to właśnie te dwie zawodniczki będą stanowić największe zagrożenie dla drużyny z Sosnowca, która to w ostatnim meczu przeciwko wicemistrzowi Polski zagrała dość słabo. Słabo wypadły przede wszystkim liderki w postaci Sydney Wallace (19,0pkt/m) czy też Jessica January (16,5pkt/m), jak będzie tym razem?

Ostateczny wynik będzie zależał od pojedynków strzeleckich między Sutton-Jones a Wallace-January, dodatkowo w drużynie Zagłębia może do tego włączyć się lekko kontuzjowana w poprzednim spotkaniu Victoria Jarosz.

- Jedziemy na trudny teren, w Sosnowcu zawsze gra się źle. Mamy mało czasu na przygotowania i nie jesteśmy w optymalnym składzie, aby przygotować się do tego spotkania. Widać, że przy małej rotacji gramy falami i nie możemy do końca złapać rytmu. Myślę, że nasza gra nie będzie dużo odbiegała od tego, co graliśmy w meczu z Poznaniem i oby tak było - mówi trener 1KS Ślęza Wrocław Arkadiusz Rusin.

VBW Arka Gdynia - DGT AZS Politechnika Gdańska, środa, godz. 18:00 TRANSMISJA W TVCOM

Derby Trójmiasta początkowo miały być ozdobą 1. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet, jednak z powodu zakażeń COVID-19 w zespole z Gdańska zostały przeniesione. Od początku grał natomiast Mistrz Polski, który w pięciu rozegranych spotkaniach wysoko pokonywał swoich rywali. Ostatnie dwa spotkania to bardzo skuteczna gra i kolejno zdobyte 92 oraz 106 punktów musi robić wrażenie, jaką siłą dysponuje VBW Arka. Sobotni mecz z Energą Toruń był istnym „spacerkiem”, a prym w nim wiodła Laura Miskiniene, która po raz piąty z rzędu zapisała na swoim koncie double-double. Litwinka jest także po Alice Kunek (19,8pkt/m) pewnym punktem swojego zespołu i notuje średnio w tym sezonie (17,2pkt/m oraz 14,4zb/m).

Uwagę zwrócić należy również na Marisse Kastanek (12,0pkt/m), Angelike Slamovą (10,2pkt/m) czy też zdobywające mniej punktów ale walczące na każdym centymetrze parkietu Artemis Spanou oraz Barbore Balintovą.

Kto natomiast może zatrzymać VBW Arkę w DGT AZS Politechnice Gdańskiej? Na pewno na rozegraniu będzie można liczyć na Jazmine Davis (18,5pkt/m, 6,5as/m), a pod tablicami na Ruth Hamblin (10,5pkt/m, 10,5zb/m). Kanadyjka musi jednak zagrać dużo odważniej niż przeciwko Morgan Bertsch z Lublina, aby mieć jakiekolwiek szanse z Laurą Miskieniene. Groźne w ataku mogą być coraz lepiej grające Jowita Ossowska oraz doświadczona podpora reprezentacji Polski Martynę Koc.

KS Basket 25 Bydgoszcz - Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin, środa, godz. 18:00 TRANSMISJA W TVCOM

Do Bydgoszczy przyjeżdża rozpromieniona pierwszą wygraną w tym sezonie lubelska „Pszczółka”, która na własnym parkiecie po dwóch słabych meczach użądliła Politechnikę Gdańską. Czy podobnie będzie na parkiecie wicemistrza Polski, który w ostatnich spotkaniach pokazuje się z coraz to lepszej strony?

Przede wszystkim do dobrej dyspozycji wróciła Angelika Stankiewicz, która rzuca średnio (11,7pkt/m) i jest obecnie najskuteczniejszą zawodniczką swojego zespołu. Ogrom pracy na treningach wykonuje Shante Evans (10,3pkt/m, 4,0zb/m), będąca od trzech spotkań pewnym punktem drużyny i liderką pod obiema tablicami. Tam do pomocy ma Lauren Ervin oraz Janesse Jeffery, które to w ostatnim spotkaniu w Sosnowcu zagrały bardzo dobrze – notując kolejno 13 punktów, 8 zbiórek oraz 10 punktów, 10 zbiórek. „Pszczółka” będzie musiała się również skupić na zatrzymaniu będącej w dobrej formie Kariny Michałek, która w dalszym ciągu ma to „coś” aby w decydujących momentach wziąć na siebie odpowiedzialność za wynik.

W drużynie trenera Krzysztofa Szewczyka w ostatnim spotkaniu dobrze zagrała Morgan Bertsch, co być może powtórzy również w Bydgoszczy. Jednak dużo bardziej doświadczona Shante Evans, będzie trudniejsza do przejścia niż Ruth Hamblin. Stąd też dużo będzie zależało od byłej zawodniczki KS Baket 25 Jennifer O’Neill oraz skutecznej Martiny Fassiny (11,0pkt/m).

Ciekawym pojedynkiem powinna być także walka Polek, które zamieniły się klubami, Magdaleny Szajtauer z Karoliną Poboży – obie są w stanie dać kilka punktów swoim drużynom, co w ostatecznym rozrachunku może dać również wygraną.