fot. www.yukaphoto.com.pl

,

Lista aktualności

"Napływ młodych zawodniczek jest bardzo ważny" - mówi Krzysztof Szewczyk

Krzysztof Szewczyk rozpoczął przygotowania kadry U20 do FIBA Youth European Challengers 2021, które w tym roku zastąpią Młodzieżowe Mistrzostwa Europy. Poniżej także o młodym zespole z Gdyni, nowym przepisie w Energa Basket Lidze Kobiet czy też tegorocznych planach kadry U20.

,

Trenerze trwa pierwsze zgrupowanie kadry U20, jednak nie dane będzie zagrać także w tym roku w Mistrzostwach Europy. Odwołanie ich i stworzenie turnieju dla „chętnych”, to dobra decyzja dla tych wszystkich roczników?

Jesteśmy zawiedzeni tym faktem, że mistrzostw Europy nie ma już drugi rok z rzędu. Szczególnie jest to bolesne dla jednego rocznika, który tak naprawdę stracił możliwość zagrania choćby przez rok w rozgrywkach U20. Myślę, że turnieje jakie będą w tym roku dla reprezentacji, które będą chciały rywalizować są bardzo dobrym pomysłem. Jest to jakaś namiastka takich mistrzostw Europy, gdzie jednak nie będzie medali. Będzie to jednak doskonały turniej, aby się sprawdzić na tle innych drużyn z Europy, gdyż tylko rywalizowanie z innymi zespołami pozwala iść do przodu.

Nie ma gry o medale, tak więc jakie są plany kadry U20?

Gry o medale nie będzie, ale grać będziemy. Zaczęliśmy zgrupowanie badaniami, a następnie krótkim spotkaniem w Łomiankach. Kolejnym etapem jest obóz od 23 maja do 5 czerwca, a następnie kilkanaście dni przerwy. Spotykamy się ponownie na początku lipca, by wszystko zakończyć udziałem w turnieju FIBA Youth European Challengers 2021.

W Łomiankach są m.in. Julia Bazan, Joanna Kobylińska, Weronika Piechowiak czy też Aleksandra Pszczolarska. To są zawodniczki, które grały już na parkietach EBLK i drzemie w nich spory potencjał?

W tym roku więcej młodych dziewczyn dostało szansę w Energa Basket Lidze Kobiet, niż to było w ostatnich latach i z tego należy się cieszyć. Kilka z nich otrzymało naprawdę bardzo dużą ilość minut i mam nadzieję, że przełoży się to tutaj na jakość gry i podejmowanie decyzji. Gdy się spotkamy to porównamy to z tym co było przed rokiem i obyśmy dostrzegli, że ten krok w przód został dokonany w dobrą stronę i na to oczywiście liczymy.

Projekt GTK Gdynia pod wodzą Jeleny Skerovic się przyjął i będzie kontynuowany, to kolejny plus aby w następnym sezonie ogrywać młode zawodniczki?

Wiadomo, że zespół z Gdyni będzie grał kolejny sezon na parkietach ekstraklasowych. Jest to projekt w którym są praktycznie same młode zawodniczki, które miały okazję w tym sezonie zobaczyć jaka jest przepaść między rozgrywkami młodzieżowymi czy nawet I-ligą. Z całą pewnością jest to dla nich plus, aby ogrywać się z lepszymi zespołami i zobaczyć co mogą poprawić, jakie są ich braki i jak dużo jeszcze pracy przed nimi, aby przeniosło się to z korzyścią dla polskiej koszykówki.

Wchodzi także w życie kolejny pomysł na młode zawodniczki – do 23 roku życia, to także ma pomóc głównie w odbudowaniu kadry seniorek?

Od nowego sezonu wchodzi ten przepis, gdzie jedna zawodniczka U23 będzie musiała przebywać na parkiecie. I tutaj w dużej mierze zależy to od trenerów, jak te zawodniczki wykorzystają. Jeżeli damy im grać i damy jakieś „role” do odegrania na tej koszykarskiej szachownicy, to będzie to tylko z korzyścią dla nich. Jeżeli jednak sprowadzimy ten przepis do tego, że młoda zawodniczka będzie stać w rogu i czekać na piłkę bądź też rzut za trzy punkty, to ten przepis nie będzie miał najmniejszego sensu. Musimy jako trenerzy pomyśleć nad tym, aby te dziewczyny nie były tylko takim przysłowiowym „piątym kołem u wozu” ale by z nich korzystać i dać mi rozwiązywać sytuację czy też dawać im rzucać w niektórych ważnych momentach. Wiadomo, że nie będzie to łatwe ale taka zawodniczka musi być przez cały mecz na parkiecie, jako pełnoprawny członek zespołu. Jeśli tego nie zrobimy, to za cztery lata możemy dalej być w tym samym miejscu albo w jeszcze gorszym niż jest to obecnie. Trzeba coś zrobić z koszykówką kobiet, a napływ młodych zawodniczek jest bardzo ważny. Jednak nie chodzi tutaj o samo granie, a dodatkowo o decyzyjność i dawanie im szansy na rozwiązywanie sytuacji boiskowych i tylko to jest dobrą drogą do tego aby było lepiej.