SKK Polonia Warszawa - Energa Toruń
sobota, godz. 14:00
TRANSMISJA NA InStat TV
Beniaminek z Warszawy wygrał cztery mecze z rzędu i włączył się do walki o fazę play-off, a wszystko może wyglądać jeszcze lepiej… gdyż kolejnym rywalem będzie drużyna całkowicie w zasięgu zespołu prowadzonego przez trenera Macieja Gordona – Energa Toruń. Ostatnie spotkanie Polonii to wygrana nad GTK Gdynia, która nie przyszła jednak zbyt łatwo. Liderką zespołu jest Loryn Goodwin (19,6pkt/m), a duży udział w zwycięstwach mają także Klaudia Sosnowska (13,1pkt/m) oraz coraz lepiej grająca Whitney Knight (9,9pkt/m). Rywalki natomiast w środku tygodnia rozegrały zaległy mecz z zespołem z Poznania, gdzie po słabym początku nie zdołały odnieść zwycięstwa. Jednakże drużyny z Torunia nie należy lekceważyć i mieć na uwadze – wygraną po dogrywce z PSI Enea Gorzów Wlkp. Prym w „Katarzynkach” wiodą Oumoul Sarr (13,7pkt/m), Quinntavia Bennett (11,3pkt/m) oraz Tyler Scaife (11,0pkt/m).
VBW Arka Gdynia - Enea AZS Politechnika Poznań
sobota, godz. 17:00
TRANSMISJA NA InStat TV
Do hali mistrzyń przyjeżdża rozpromieniona wygraną nad zespołem z Torunia – drużyna z Poznania, która będzie chciała odnieść kolejne zwycięstwo. Czy to się uda? Będzie o to bardzo ciężko, gdyż przede wszystkim będzie trzeba zatrzymać Megan Gustafson (14,9pkt/m, 8,1zb/m) oraz Morgan Bertsch (14,3pkt/m). To z całą pewnością będzie należało do Tayi Davis-Reimer (14,8pkt/m), a także Liliany Banaszak (11,0pkt/m). Poznańska defensywa będzie musiała także zatrzymać rywalki na obwodzie, gdzie jest m.in. Alice Kunek, Marissa Kastanek czy też Romane Bernies.
CTL Zagłębie Sosnowiec - Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin
sobota, godz. 17:00
TRANSMISJA NA InStat TV
W Sosnowcu po przerwie spowodowanej COVID-19, wróci lubelska „Pszczółka”, która w swoim ostatnim ligowym meczu wysoko przegrała z VBW Arką Gdynia i straciła miano jedynego, niepokonanego zespołu w sezonie. O sile drużyny z Koziego Grodu stanowią Kamiah Smalls (16,7pkt/m) oraz Natasha Mack (15,7pkt/m), które to także w meczach #EuroCupWoman pokazują się z dobrej strony. Jeśli do gry po kontuzji wróci także Martina Fassina (14,5pkt/m), to siła rażenia będzie jeszcze większa. Po przeciwnej stronie jest „w kratkę” – dobre mecze przeplatane są tymi złymi. Po czterech porażkach z rzędu przyszła wygrana w Gdyni z GTK, a co będzie teraz? Bardzo dużo zależy od Jessicy January (19,4pkt/m) oraz Niny Bogicevic (19,1pkt/m), które od samego początku są liderkami zespołu.
Polskie Przetwory Basket-25 Bydgoszcz - GTK Gdynia
sobota, godz. 17:00
TRANSMISJA NA InStat TV
Medalistka z poprzedniego sezonu w ostatniej kolejce dotkliwie przegrał z osłabioną Ślęzą Wrocław, czym zakończył „mini” serię dwóch zwycięstw. W starciu z liderem tabeli po raz kolejny zabrakło przede wszystkim skuteczności, jednak należy także pochwalić tutaj rywalki. Na tak dysponowaną Ślęzę, Basket 25 nie miał jak skutecznie odpowiedzieć. W dalszym ciągu na parkiecie brakuje Laury Miskieniene, a momentami osamotniona w ataku Jillian Alleyne (17,5pkt/m) – nie daje rady ciągnąć zespołu do przodu. GTK natomiast wciąż szuka pierwszego zwycięstwa w ekstraklasie i… raczej nie należy się go spodziewać w starciu z zespołem prowadzonym przez Piotra Kulpekszę. Ostatnie dwa mecze GTK, to jednak walka o zwycięstwa – kolejno z Polonią oraz Zagłębiem. Liderka jest Aleksandra Parzeńska (13,2pkt/m), która może liczyć w ataku także na Alicję Żytkowską (11,2pkt/m).
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. - BC Polkowice
sobota, godz. 18:00
TRANSMISJA NA YouTube PZKOSZ
Hit kolejki odbędzie się w Gorzowie Wlkp., gdzie zawita wicemistrz Polski z Polkowic. Gospodynie od początku sezonu nie potrafią znaleźć swojego stylu, jednak wina leży po stronie kontuzji oraz problemów zdrowotnych poszczególnych zawodniczek. Ostatnie spotkanie to wygrana po walce z Enea AZS Politechniką Poznań, jednak przez większą część spotkania nie było to takie pewne. Wcześniej fatalna ostatnia kwarta, dała przegraną w Bydgoszczy – a na początku listopada przytrafiła się także porażka po dogrywce w Toruniu. Liderkami drużyny są Borislava Hristova (20,6pkt/m), a także Courtney Hurt (19,6pkt/m)… lecz to za mało. Wciąż nie ma Stelli Johnson, a w kratkę gra Stephanie Jones. Zupełnie po drugiej stronie są BC Polkowice, które w tym sezonie grają od początku bardzo dobrze. Nie obyło się jednak bez porażek, najpierw w derbach we Wrocławiu… a następnie także na wyjeździe w Lublinie. Ostatnie dwa mecze to pewne zwycięstwa – kolejno nad Energa Toruń oraz Enea AZS Politechnika Poznań. Liderkami zespołu są Feyonda Fitzgerald (15,0pkt/m) oraz Stephanie Mavunga (13,8pkt/m) i to właśnie ten duet musi zatrzymać zespół z Gorzowa Wlkp., jeśli myśli o zwycięstwie.