Euroliga
(środa) godz. 20:00 Tango Bourges Basket - BC Polkowice
Nieoczekiwany lider grupy A z Polkowic, czeka bardzo ciężkie spotkanie w Bourges. Mistrz Francji z bilansem 3/2 zajmuje 4. miejsce, wygrywając wysoko w ostatniej kolejce z zespołem z Szekszardu. Dla drużyny z Polski będzie to kolejny test-mecz, który da odpowiedź na pytanie – jak po powrocie funkcjonuje duet Stephanie Mavunga – Erica Wheleer. To właśnie od tej dwójki oraz Weroniki Telengi, będzie bardzo dużo zależało. Niezwykle ważna będzie także dyspozycja zza linii 6,75, co w wielu już meczach w tym sezonie „ratowało” BC. Jeśli chodzi o zespół z Bourges, to ponownie wrócił on na szczyt ligi francuskiej. Główna w tym zasługa Yvonne Anderson, Kayli Anderson oraz jednej z gwiazd kadry Francji – Paulinie Astier.
EuroCup
(środa) godz. 18:00 AZS UMCS Lublin - Ramat Hasharon
Drużyna z Lublina ma już pewny awans do fazy play-off z 2. miejsca, także nawet porażka nic w tej kwestii nie zmieni. Jeśli chodzi o przyjezdne, to z bilansem 1/4 zajmują ostatnie miejsce w grupie A i nie mają już szans na dalszą grę na europejskich pucharach. Liderką AZS UMCS jest Natasha Mack, która bardzo dobrze współpracuje z Aleksandrą Stanacev. Być może po problemach zdrowotnych wróci na parkiet Sparkle Taylor, co będzie dobre jeśli chodzi o lepsze zgranie się z drużyną.
(środa) godz. 18:00 VBW Arka Gdynia - UAV Arad
Tak jak drużyna z Lublina, pewna awansu jest także VBW Arka, która spróbuje zakończyć fazę grupową wygraną nad najsłabszym w grupie zespołem z Rumunii. Tutaj 40 minut gry może być dla Jeleny Skerovic zbawienne, jeśli chodzi o wyeliminowanie słabszych fragmentów w grze i dość dużych przestoi. Takie coś miało miejsce w ostatnim meczu z Ormansporem, które zostało przegrane w trzeciej kwarcie.
(czwartek) godz. 14:00 OGM Ormanspor - Polskie Przetwory Bydgoszcz
Dla zespołu z Bydgoszczy będzie to pożegnanie z EuroCup w tym sezonie, co z całą pewnością w obecnej trudnej sytuacji finansowej jest dobre dla całej organizacji. W ostatnim meczu w Rumunii Basket 25 zagrał wyłącznie polskim składem i być może również będzie tak w Turcji. Gospodynie mają już zagwarantowane 1. miejsce w grupie D, jednak z całą pewnością będą chciały zakończyć mecz wygraną.
(czwartek) godz. 18:00 InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. - Slavia Banska Bystrica
Również wszystko jest wiadome w grupie C, gdzie 1. miejsce zarezerwowane jest dla drużyny z Gorzowa Wlkp. AZS w ostatnim meczu doznał pierwszej w tym sezonie porażki (z Galatasaray), jednak zadecydowały o tym ostatnie sekundy. Tym razem powinno być dużo łatwiej o wygraną, gdyż dla beniaminka z Bańskiej Bystrzycy, europejski sen w tym sezonie się już zakończył. Spotkanie to będzie także dobre dla polskich zawodniczek, które być może dostaną dużo więcej minut na parkiecie.