"Zaczęliśmy ten mecz bardzo źle. W pierwszej kwarcie nic z naszych założeń nie było realizowane. Robimy te odprawy, a wychodzimy na mecz i nie gramy tego co chcemy, tylko to, co narzuca nam przeciwnik. Za dużo pozwoliliśmy rywalowi na otwarcie i trzeba było ten wynik gonić" - powiedział na konferencji prasowej trener Dariusz Maciejewski.
"W dalszej części meczu było już zdecydowanie lepiej w obronie, ale z jednego elementu jest po prostu wściekły. Od kilku spotkań mamy ten sam problem, są to zbiórki. Przegraliśmy zbiórkę w ataku 9:20, suma zbiórek przegrana 35:47. Nie da się wygrać meczu na styku, gdy podstawowy element, czyli zbiórka jest przegrany tak wyraźnie. To też zdecydowało w końcówce, bo nie zastawialiśmy przy nieskutecznych osobistych rywala" - dodał trener PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów.
"Ten mecz był dużo lepszy od tych poprzednich z tego sezonu, ale to zastawienie przy osobistych. To są indywidualne elementy wyszkolenia koszykarskiego. To jest waleczność, decydują detale. Mam mieszane uczucia po tym meczu, bo widzę, że potrafimy grać lepiej. Jeżeli dziewczyny nie będą realizować założeń taktycznych, nie będziemy zastawiać, to nie będziemy wygrywać. Potrzebujemy zwycięstw!" - zakończył trener Dariusz Maciejewski.