Gospodynie od samego początku narzuciły wysokie tempo gry i konsekwentnie budowały przewagę. Najwięcej punktów dla ekipy z Gdyni zdobyła Ruth Hebard (20 pkt), która jak zwykle była nie do zatrzymania pod koszem. Fenomenalne zawody rozegrała także Marissa Kastanek, notując 17 punktów – dla tej doświadczonej zawodniczki to ostatnie finały w karierze, co nadaje jej występom szczególnego wymiaru. Stephanie Jones dorzuciła double-double (16 punktów, 10 zb), Karolina Ułan – 12, a Barbora Wrzesiński – 11, potwierdzając, że siłą VBW Gdynia jest świetnie funkcjonujący kolektyw.
Gorzowianki nie zamierzały jednak łatwo odpuszczać. Prawdziwy koncert gry dała Elena Tsineke, zdobywając aż 30 punktów i pokazując, że jest w fantastycznej formie. Shatori Walker dołożyła 20 punktów, Gabriela Lebniecka – 13, a Klaudia Gerttchen – 11. Mimo to, przyjezdne nie były w stanie zatrzymać rozpędzonych gdynianek.
Finałowa batalia dopiero się rozkręca! Już jutro, o godzinie 18:00, w Gdyni odbędzie się drugi mecz tej pasjonującej serii. Czy VBW Gdynia zbliży się o krok do tytułu? A może Gorzów wyrówna stan rywalizacji? Jedno jest pewne – emocje gwarantowane!