5 pytań do Ani Pawłowskiej
1. „Co było Twoją największą motywacją, żeby wrócić na parkiet w tym sezonie?”
Nowa drużyna, nowe wyzwania. Myślę, że zmiana zespołu zawsze daje dodatkową dawkę motywacji. Na pewno też możliwość gry w europejskich pucharach działa na mnie mobilizująco.
2. „Gdybyś nie grała w kosza, to...?”
Ciężko powiedzieć, ale myślę, że również byłby to jakiś sport — prawdopodobnie zespołowy.
3. „Z kim z drużyny najlepiej się dogadujesz i dlaczego?”
Jeszcze nie wiem — od tego sezonu dołączam do nowego zespołu. Znam kilka dziewczyn z kadry i mam nadzieję, że razem stworzymy dobrą atmosferę w drużynie.
4. „Jaką masz rutynę przed meczem? Jakiś talizman, piosenka, rytuał?”
Raczej nic szczególnego — najważniejsze dla mnie to dobrze zjeść i się wyspać. Nie jestem przesądna.
5. „Co chciałabyś, żeby kibice o Tobie wiedzieli, zanim zaczniesz ten sezon?”
Że zawsze daję z siebie wszystko i zależy mi na drużynie. Mam nadzieję, że w tym sezonie będziemy walczyć o jak najwyższe cele.