Jelena Škerović:
Gratulacje dla Ślęzy za wygraną. My, oprócz pierwszej kwarty, nie pojawiłyśmy się już na boisku. Nie mamy o czym rozmawiać, skoro Ślęza ma około 40 zbiórek więcej niż my. Nie pomógł też fakt, że trzy zawodniczki pod koszem trafiły razem około 50 punktów. To, o czym rozmawiałyśmy przed meczem i na co się przygotowywałyśmy, między innymi jak zatrzymać ich szybki atak, po pierwszej kwarcie przestało funkcjonować. Wtedy weszła jakość Ślęzy i my w tym wszystkim zniknęłyśmy.
.jpg)
Ale my idziemy dalej, mamy swoje cele, musimy z tego meczu wyciągnąć wnioski i przeanalizować, co stało się w pozostałych trzech kwartach, i skupić się na nadchodzącym meczu z Bochnią. Musimy poprawić rzeczy, które dzisiaj w ogóle nie funkcjonowały, skupić się i pracować dalej.
Alicja Rogozińska:
Chciałabym oczywiście pogratulować drużynie z Wrocławia. Tak jak trenerka już wspomniała, oprócz pierwszej kwarty nie powalczyłyśmy ze Ślęzą. Nie realizowałyśmy przedmeczowych założeń, różne sposoby obrony nie zafunkcjonowały, nie grałyśmy tego, co powinnyśmy.
.jpg)
Myślę, że musimy z tego meczu wyciągnąć wnioski i przeanalizować, co musimy poprawić. Przed nami bardzo ważny mecz, więc musimy mocno przepracować ten tydzień, żeby w niedzielę uniknąć tych błędów.