Wojciech Szawarski: Zareagowaliśmy i nie spanikowaliśmy

Lista aktualności

Wojciech Szawarski: Zareagowaliśmy i nie spanikowaliśmy

 

Wojciech Szawarski:
Chciałbym pogratulować zespołowi z Bochni udanego meczu i generalnie postawy w tym sezonie, wiadomo, że beniaminek nigdy nie ma łatwo. Chociaż druga część spotkania była nieco mniej spektakularna niż początek, to jednak te mecze są emocjonujące i tutaj nikomu nie jest łatwo.

Jeśli chodzi o sam mecz, to bałem się takiego początku i niestety to się sprawdziło. Mówiłem dziewczynom, że nie możemy pozwolić przeciwniczkom się rozpędzić, bo wiadomo, jak szybko i ofensywnie gra ten zespół. Niestety pozwoliliśmy im to zrobić. Cieszę się jednak, że zareagowaliśmy i nie spanikowaliśmy, wiedzieliśmy, że jest jeszcze dużo czasu i tak punkt po punkcie zaczęliśmy odrabiać. Musieliśmy poprawić pewne elementy, przede wszystkim powrót do obrony.

Generalnie graliśmy nieco cierpliwiej w ataku, mimo że jesteśmy mocno osłabieni i tych opcji nie było za dużo. Wiemy, jak dużo u nas znaczy Jessika Carter, której dziś nie było, i bez takiej klasycznej podkoszowej jest nam ciężko. Cieszę się, że nasza młodzież bez kompleksów też dorzucała punkty, i cieszy również forma Jovany. Wywalczyliśmy to zwycięstwo, bardzo ważny dla nas mecz.