,

Lista aktualności

Superpuchar jedzie do Gdyni!

Lotos PKO BP Gdynia pokonał mistrzynie Polski, Wisłę Can-Pack Kraków 67:54 w meczu o Superpuchar, który odbył się w Lesznie! Najbardziej wartościową zawodniczką spotkania została wybrana Magdalena Leciejewska, która zdobyła 19 punktów i miała 4 zbiórki.

,

Dzisiejszy mecz dwóch najlepszych drużyn nie tylko ostatniego sezonu przyciągnął niemal komplet publiczności do leszczyńskiej hali “Trapez”. Spotkanie wyrzutem piłki rozpoczął prezes PZKosz, Roman Ludwiczuk, a zawodniczki Lotosu Gdynia ruszyły od razu do natarcia. Od pierwszych minut widać było, że z pewnością nie jest to spotkanie sparingowe. Ani jedna ani druga drużyna nie oszczędzały się, walcząc w tym jakże prestiżowym meczu. Na początku spotkania Lotos odskoczył mistrzyniom Polski na kilka punktów, rozdając karty w pierwszej kwarcie. Przewaga gdynianek trwała do 18. minuty, kiedy to Wiśle udało się wyrównać stan rywalizacji i można powiedzieć, że mecz rozpoczął się od nowa. Bardziej zorganizowane koszykarki prowadzone przez trenera Romana Skrzecza ponownie odskoczyły na kilka „oczek” w trzeciej odsłonie potyczki i tej przewagi nie oddały już do końcowej syreny. Koszykarki znad morza wykazały się lepszą skutecznością, a przede wszystkim zaprezentowały szybką, prostą, ale i skuteczną koszykówkę. Efektem tego były łatwo zdobywane punkty i przewaga w meczu. W barwach wicemistrzyń Polski najskuteczniejszą zawodniczką była Magdalena Leciejewska. Popularna „Lecia” zdobyła 19. punktów i została wybrana MVP meczu o Superpuchar. Bardzo dobrze akcje Lotosu PKO BP rozgrywała Paulina Pawlak. Oprócz niej, wysoką dyspozycję zaprezentowała dwójka koszykarek, która niedawno wróciła z finałów Mistrzostw Europy. Mowa o Anne Breitreiner i Katsiarynie Snytsinie. Niemka i Białorusinka rzuciły po 12. punktów, będąc mocnymi ogniwami w łańcuchu, zdbudowanym przez trenera Skrzecza. W ekipie „Białej Gwiazdy” z dobrej strony pokazała się Jelena Skrerovic, która rzuciła najwięcej punktów dla swojej drużyny – 17. Dobre momenty miała także Candice Dupree, lecz podobnie jak Marta Fernandez, nie pokazała pełni swoich wysokich umiejętności. - Nie poszło nam dzisiaj. Grałyśmy na odwrót niż trenowałyśmy i grałyśmy w Koszycach. Na pewno nie grałyśmy swojej koszykówki i będziemy to później analizować – powiedziała po meczu Dorota Gburczyk. Wicemistrzynie Polski pokonały mistrzynie w meczu „otwarcia sezonu”, jakim była potyczka w Lesznie. To tylko zapowiada wielkie, ligowe emocje! Lotos zmobilizowany po wygraniu Superpucharu i „zimny prysznic” dla podopiecznych trenera Herkta może spowodować, iż rywalizacja w lidze między tymi drużynami będzie jeszcze bardziej ekscytująca. Organizatorzy w przerwie między trzecią a czwartą kwartą zorganizowali konkurs dla publiczności, którego nagrodą był tysiąc złotych. Fanka żeńskiego basketu, która była jedyną kobietą w stawce uczestników trafiła idealnie, wygrywając nagrodę. Wisła Can-Pack- Lotos PKO BP 54:67 (17:24, 14:7, 12:17, 11:19) Wisła: Skerovic 17, Dupree 12, Trafimava 6, Krawiec 5, Kobryn 4, Gburczyk 4, Fernandez 4, Wielebnowska 2, Gajda 0, Pałka 0, Radwan 0, Fikiel 0. Lotos: Leciejewska 19, Breitreiner 12, Pawlak 12, Snytsina 12, Maksimović 5, Jujka 5, Zarytska 2, Waligórska 0. Po meczu powiedzieli:
Tomasz Herkt, trener Wisły Can-Pack Kraków
Roman Skecz, trener Lotosu PKO BP Gdynia
Jelena Skerovic, zawodniczka Wisły Can-Pack Kraków
Magdalena Leciejewska, zawodniczka Lotosu PKO BP Gdynia