,

Lista aktualności

Z cyklu „Rodzinny sport”: Teresa i Dorota Gburczyk

Niedaleko pada jabłko od jabłoni. Przygodę z koszykówką rozpoczęły kilkanascie lat temu mamy, a ich tradycje kontynuują teraz córki. W Ford Germaz Basket Lidze takich duetów mamy co najmniej kilka i właśnie im będzie poświęcony kolejny cykl ukazujący się na łamach naszego portalu. Drugą parą, którą bliżej przedstawimy naszym czytelnikom będą panie Gburczyk: mama Teresa Strumiłło-Gburczyk i córka Dorota Gburczyk.

,

Mama - Teresa Strumiłło-Gburczyk, urodzona 16 marca 1951 roku w Łodzi, była jedną z najlepszych skrzydłowych polskiej ligi. Karierę zaczynała w łódzkim MKS Polesie, z którego przeniosła się do ŁKS Łódź. Od sezonu 1969/70 występowała już w seniorskim zespole, a od następnego sezonu przez kolejne dziewięć lat zdobywała medale Mistrzostw Polski. Jako juniorka zdobywała medale Mistrzostw Polski (brązowy-1965 z MKS Polesie, złoty-1969 z ŁKS) i Mistrzostw Polski Szkół (brązowy-1968 z XXI LO). Teresa Strumiłło-Gburczyk była wspaniałą skrzydłową, która najbardziej znana była ze znakomitego rzutu z dystansu. W seniorskiej reprezentacji Polski grała od 1972 roku. Występowała aż na czterech turniejach Mistrzostw Europy seniorek i na dwóch Uniwersjadach (w Moskwie i Turynie). W 1976 roku była jedną z zawodniczek kadry narodowej, która przegrała walkę o awans na Igrzyska Olimpijskie w Montrealu słynną jedną setną. Karierę reprezentacyjną zakończyła po Mistrzostwach Europy rozgrywanych w 1978 w Polsce. Podczas gry w ŁKS-ie miała dwie przerwy, oba to zdarzenia bardzo dla niej radosne - urlopy macierzyńskie. W 1977 roku urodziła syna, a 2 lata później córkę. Po drugim urlopie macierzyńskim nie wróciła już do Łodzi. Od stycznia 1980 roku była zawodniczką Włókniarza Pabianice, w którym od początku grała pierwsze skrzypce. Była jedną z autorek największego, jak na tamte czasy, sukcesu pabianickiego zaspołu, jakim było zdobycie brązowego medalu Mistrzostw Polski w 1983 roku. Nasycona i zmęczona grą postanowiła po sezonie 1984/85 zakończyć karierę. Po wakacjach zgodziła się jednak pomóc belgijskiemu zespołowi z Gandawy w utrzymaniu się w lidze. Czołowa zawodniczka zespołu, jaką się stała, po raz kolejny pokazała klasę chroniąc go przed degradacją. Zdobyła 10 medali MP (z ŁKS: 3 złote: 1972, 1973, 1974; 3 srebrne: 1971, 1975, 1977 i 3 brązowe: 1976, 1978, 1979 oraz 1 brązowy z Włókniarzem Pabianice - 1983). W roku 1986 definitywnie zakończyła sportową karierę. Córka - Dorota Gburczyk urodziła się 18 sierpnia 1979 roku również w Łodzi i podobnie jak jej mama, występuje na pozycji skrzydłowej. Swoją karierę zaczęła bardzo wcześnie, gdyż już w wieku 15 lat grała w ekstraklasie w barwach ŁKS-u Łódź. Od sezonu 1995/96 grała również w II lidze w rezerwach łódzkiego zespołu. W pierwszym zespole ŁKS nie grała dużo, za to w II lidze nie miała sobie równych. Wtedy to ustanowiła swój punktowy rekord kariery - 2 grudnia 1995 roku rzuciła AZS-owi Koszalin 35 punktów. Z sezonu na sezon grała coraz więcej i lepiej zdobywając medale Mistrzostw Polski, aż wreszcie w sezonie 1998/99 trafiła na stałe do pierwszej piątki ŁKS-u. W roku 1999 wyjechała na sezon do USA. Po powrocie do kraju nie wróciła jednak do Łodzi. Jej nowym klubem została krakowska Wisła. Sezon 2000/2001 był najlepszym w jej karierze, lecz w marcu 2001 roku doznała kontuzji, z którą borykała się przez następne 2 lata. Przechodziła kolejno operacje obu kolan, aby wreszcie wrócić do gry w roku 2003. W sezonie 2004/05 wraz z krakowską Wisłą grała w Eurolidze i zdobyła srebrny medal MP. W minionym sezonie, z powodu dużej ilości zagranicznych koszykarek w zespole, grała trochę mniej ale także miała spory wkład w zdobycie złotych medali przez drużynę spod Wawelu. Do tej pory zdobyła 6 medali Mistrzostw Polski: z ŁKS-em 2 złote (1995, 1997) i 2 srebrne (1996,1998) oraz srebrny (2005 r.) i złoty (2006 r.) z Wisłą Can-Pack Kraków. Dziękujemy autorom strony www.wislacanpack.pl za umożliwienie publikacji zdjęcia, którego autorem jest Mati. Z cyklu „Rodzinny sport”: Jolanta i Agata Nowackie