Mecz w pierwszych minutach gry był bardzo wyrównany z małą przewagą gospodarzy. Dopiero pod koniec pierwszej kwarty Lotos odskoczył na 4 punkty. Kolejna część meczu miała trzy oblicza. Na początku Lotos zdobył 6 punktów pod rząd, po czym Duda odpowiedziała serią celnych trafień, doprowadzając w pewnym momencie do remisu. Riposta gdynianek była jednak szybka i skuteczna. Do przerwy przyjezdne zdołały do przewagi z pierwszej ćwiartki, dołożyć jeszcze 2 punkty.
Dużo dobrego w pierwszej połowie do gry Dudy wniosła Jinks, udowadniając, że po okresie aklimatyzacji w Polsce będzie podporą miejscowej drużyny. Natomiast wśród zawodniczek Lotosu dobrze grała praktycznie cała wyjściowa pierwsza piątka. Po przerwie spotkanie się jeszcze bardziej wyrównało. Koszykarki z Leszna uwierzyły, że są w stanie grać na równi, ze swoimi obecnymi przeciwniczkami i nie odpuszczały nawet na krok. Trzecią kwartę wygrały nieznacznie jednym punktem. Ostatnia część gry to już jednak lepsza gra Lotosu, który grając bardziej dynamicznie i skutecznie w ataku, odjechał na bezpieczną odległość, wygrywając ostatecznie 69:56.
Na słowa uznania w ekipie gości zasłużyły szczególnie Snytsina, Breitreiner, Holdsclaw, Maksimovic i Leciejewska. Opanowując zbiórki na desce, udowodniły dzisiaj, że są w stanie kontrolować zdobytą kilkupunktową przewagę w meczu praktycznie przez całe spotkanie. W ekipie z Leszna prym dzisiaj wiodły dwie zawodniczki. Wspomniana wyżej Jinks i grająca bez kompleksów Makowska. Pozostałe zawodniczki zagrały na swoim poziomie. Słabsze spotkanie w barwach Dudy rozegrała dzisiaj Mieloszyńska, która nie mogła wstrzelić się dzisiaj w kosz.
Powiedzieli po meczu:
Roman Skrzecz, trener Lotosu PKO BP: - Cieszę się ze zwyciestwa. Ciężko trenowaliśmy w ostatnich dniach stąd drużyna miała dzisiaj stateczną formę, ale jestem przekonany że na pierwszy mecz Euroligi będziemy dobrze przygotowani.
Jarosław Krysiewicz, trener PKM Duda PWSZ: - Przede wszystkim wypada pogratulować trenerowi i zawodniczkom Lotosu zwycięstwa. Była widoczna różnica w kulturze gry naszej a Lotosu. To było widać - gdy Lotos naciskał mocniej mieliśmy problemy z konstrukcją akcji i to był nasz główny problem. Pocieszam się tylko jednym, że tak broniących drużyn nie będzie w naszej lidze zbyt wiele. Oprócz Wisły i pewnie Gorzowa z resztą będzie nam łatwiej grać w ataku. Moim dziewczynom chciałbym podziękować za serce, bo o to cały czas apeluje. Dzisiaj było widać, że walczyły, starały się - na tyle nas było stać dzisiaj i tyle ugraliśmy.
PKM Duda PWSZ Leszno - Lotos PKO BP Gdynia 56:69 (11:15, 15:17, 17:16, 13:21)
PKM Duda PWSZ: Agnieszka Makowska 14, Constance Jinks 14, Monika Siwczak 10, Olga Żytomirska 6, Martyna Koc 6, Edyta Krysiewicz 4, Agnieszka Budnik 2, Anna Talarczyk 0, Daria Mieloszyńska 0.
Lotos PKO BP: Chamique Holdsclaw 14, Jekaterina Snytsina 13, Slobodanka Maksimovic 12, Magdalena Leciejewska 12, Anna Breitreiner 10, Paulina Pawlak 6, Natalia Waligórska 1, Patrycja Gulak 1, Magda Bibrzycka 0, Marta Jujka 0.
24.10.2007 19:46, Zet, Jakub Olszak
Leszno zdobyte
Lotos PKO BP Gdynia pokonał w Lesznie miejscową PKM Dudę PWSZ 69:56. Leszczyński "Trapez" po raz kolejny okazał się szczęśliwy dla podopiecznych Romana Skrzecza, które na tym samym obiekcie zdobyły Superpuchar Polski.
24.10.2007 19:46, Zet, Jakub Olszak