Wynik sobotniej konfrontacji efektownym i pewnym trafieniem za trzy otworzyła kapitan gospodyń Monika Sibora. Kilka chwil później tym samym odpowiedziały przyjezdne (3:3). Następne kilkadziesiąt sekund gry to sporo zamieszania z obu stron. Myliły się przyjezdne, ale przede wszystkim gospodynie, które stwarzały mnóstwo sytuacji do zdobycia kosza, ale z ich wykorzystywaniem, przynajmniej w premierowej odsłonie, było już nieco gorzej. Po pięciu minutach gry na tablicy świetlnej widniał rezultat 7:4 dla AZS. Kolejne fragmenty gry to przebudzenie poznanianek, które dzięki rzutom Weroniki Idczak i Joanny Jarkowskiej oraz doświadczonemu duetowi Krupska Tyszkiewicz - Sibora, prowadziły 11:4. Ostatecznie premierową odsłonę wygrywając bardzo wysoko, ale w pełni zasłużenie 23:5.
Drugie dziesięć minut dość nieoczekiwanie dobrze rozpoczęły zawodniczki z Łomianek. Trafienia Agnieszki Śnieżek i Oliwii Tomiałowicz pozwoliły SMS-owi doprowadzić do stanu 23:12. Potem jeszcze kilka sekund pudłowały akademiczki. Niemoc miejscowych przełamała jednak Joanna Jarkowska. Od rzutu popularnego „Kulfona” zaczęła się kanonada podopiecznych trenera Romana Habera na kosz rywalek. Raz za razem piłka wpadała do kosza, po celnych rzutach Idczak, Jarkowskiej, Sibory. Wspomniane powyżej trio zdobyło dla swojego zespołu łącznie 45. punktów. Podczas, gdy najskuteczniejsze wśród uczennic Śmieszek, Tomiałowicz, Kotnis, zaledwie 19. Pierwsze 20 minut zakończyło się rezultatem 38:18.
W przerwie w poznańskiej Arenie odbywały się liczne i ciekawe konkursy, z bardzo atrakcyjnymi upominkami, które tradycyjnie ufundowała GRUPA INEA, sponsor koszykarek ze stolicy Wielkopolski.
Trzecia i czwarta odsłona nie zmieniły obrazu gry. Zawodniczki z Łomianek, choć wysoko przegrywały, to nie poddawały się, walcząc ambitnie i zaciekle o każdą piłkę. AZS natomiast, mając rywalki „wypunktowane” skutecznie, długo rozgrywał swoje akcje, przy okazji powiększając wcześniej wywalczone tak już bardzo okazałe prowadzenie. Ostatecznie INEA AZS Poznań planowo i pewnie pokonała SMS PZKosz Łomianki 93:32.
Powiedzieli po meczu:
Roman Haber (szkoleniowiec INEI AZS-u): - Bardzo się cieszę ze zwycięstwa. Gratuluję swoim dziewczynom kolejnych wywalczonych ligowych punktów, które są nam bardzo potrzebne. Może nie zagraliśmy olśniewająco, ale liczy się zwycięstwo. Dziś zagrały wszystkie dziewczyny, co też mnie cieszy. SMS zdobył tylko 32 punkty, ale jest to ekipa młoda, złożona z Polek, bez wzmocnień. Są to dziewczyny bez doświadczenia ligowego. Jednak jeśli okrzepną i go nabiorą, to może w przyszłości decydować będą o obliczu reprezentacji Polski.
Remigiusz Koć (szkoleniowiec Arcusa SMS-u): - Gratuluję zespołowi z Poznania, który dziś zasłużenie zwyciężył, bardzo boleśnie nas punktując, wykorzystując każdy nasz błąd. Uważam, że dobrze, skutecznie grający poznański zespół może powalczyć o ligową czołówkę, a może nawet i medal.
INEA AZS Poznań - Arcus SMS PZKosz Łomianki 93:32 (23:5, 15:13, 25:3, 30:11)
INEA AZS: Weronika Idczak 22, Joanna Jarkowska 14, Anna Pamuła 10, Monika Sibora 9, Agata Rafałowicz 6, Beata Krupska- Tyszkiewicz 6, Reda Aleliunaite-Jankowska 6, Monika Ciecierska 5, Małgorzata Myćka 5, Paulina Dąbkowska 5, Joanna Lorek 3, Marlena Wdowczyk 2.
Arcus SMS PZKosz: Agnieszka Śnieżek 9, Olivia Tomiałowicz 5, Aneta Kotnis 5, Agnieszka Modelska 4, Katarzyna Bednarczyk 3, Agata Bogusz 3, Katarzyna Ćwiklińska 2, Kamila Kowalewska 1, Claudia Sosnowska 0, Aleksandra Jagodzińska 0.
Statystyki
17.11.2007 20:02, Łukasz Klin
Planowe zwycięstwo
Planowe zwycięstwo zanotowały koszykarki Inei AZS-u Poznań. Podopieczne Romana Habera bez najmniejszych problemów wygrały z uczennicami Szkoły Mistrzostwa Sportowego 93:32. 22 punkty, 6 zbiórek, 7 asyst i 5 przechwytów to dorobek najlepszej w dniu dzisiejszym koszykarki miejscowych - Weroniki Idczak.
17.11.2007 20:02, Łukasz Klin